Słowo „cywilizacja”
dawniej miało inny sens. Oznaczało ogładę, humanitarne prawa, reguły prowadzenia wojen, szczytne cele i godne postępowanie. Też i uprzejmość !
Jakiś Wesołowski arcybiskup
okazuje się pedofilem! Widziano go na Dominikanie w podejrzanej dzielnicy. Boże! Co się dzieje z moimi biskupami. Zastanawiam się, czy sam nie byłem molestowany przez jakiegoś hierarchę. Tak! Tak. Dostałem kiedyś w pysk od katechety Jezuity, gdy zająknąłem się przy „Ojcze Nasz” po łacinie na słowach: diminitoribus nostris. Ale nawet dzisiaj Pater noster mogę mówić z pamięci wyrwany o piątej rano z głębokiego snu.
Jestem blondynką
inspiruje mnie czerwień.
Kanał Kultura.
Obfita blondynka z krągłymi, wesołymi oczkami chce być seksy, przymruża oczy, rusza biodrami z sukni wylewają się naturalne dwie olbrzymie, zachęcające półkule. Przypomina mi się anegdota Gustawa Holoubka, przy stoliku Klubie Czytelnika. – Panno Zosieńko, a może by pani rozpięła biustonosz? – Proszę bardzo, mogę, ale kto potem pozbiera to wszystko?
Chciałbym kiedyś
poznać osobiście dziennikarki: Biedrzycką-Osicę i Dobrosz-Oracz. Sam nie wiem dlaczego.
Krem „Borega”
nie wchodzi pod protezę zębową, a majteczki dla mężczyzn „Hamak dla banana” są na każdy wiek.
Zawsze realizował w swoich filmach to samo przesłanie: „ Nie ma szczęśliwych zakończeń”. Ktoś mu radził: „Jeśli dzięki tobie ludziom będzie się wydawało, że myślą, pokochają cię; ale jeśli sprawisz, że naprawdę zaczną myśleć, wtedy cię znienawidzą”.
Słynna odpowiedź
alpinisty Georga Mallorego na pytanie, dlaczego tak bardzo chce wejść na szczyt Mont Everestu – Ponieważ istnieje.
„Gdzie są śniegi z tamtych lat…”
– Borówka!
– Cześć Borówka. Kopę lat…
– Cześć.
Widzę faceta tylko do połowy. Zasłania go żywopłot. Nie przypomina słynnego asystenta premiera Rakowskiego pseudonim „Borówka”. Ale może?... Ludzie tak się zmieniają.
Wychyla się zza płotu. Trzyma koszyk z borówkami.
– Borówek nie potrzeba?
Nabokov autor „Lolity” tak o pisarzach:
„Istnieją trzy punkty widzenia, z których rozważa się pisarza, można w nim widzieć… opowiadacza fabuł, nauczyciela lub czarodzieja. Pisarze wybitni łączą w sobie cechy tych trzech rodzajów – ale to czarodziej bierze w ich twórczości górę i czyni ich pisarzami wybitnymi”.
Intuicja
to jest taki dziwny instynkt, który mówi kobiecie, że ma rację, wtedy kiedy jej nie ma.
Tęsknota za obczyzną!
Coraz bardziej doskwiera. Gdzie kraina bez ojczyzny? Gdzie nie trzeba się wściekać co rano otwierając oko na świat, który nic nas nie obchodzi. Nie boli. Nie drażni. Nie zasmuca. Nie śmieszy. Nie wkurwia.
Rekord świata w Polsce
Czternaście promili alkoholu we krwi. Pijany wytrzeźwiał następnego dnia i… wyjechał za granicę do pracy (?!). Może pijana była laborantka co badała krew? Została w kraju.
Nie rób tego,
co kto inny mógłby zrobić równie dobrze jak ty. Nie mów tego, co ktoś inny mógłby równie dobrze powiedzieć . Nie pisz, co ktoś inny mógłby napisać. Przywiązuj się do tego, co jest tylko w tobie, nigdzie więcej, zrób z siebie istotę niezastąpioną (André Gide).
Dlaczego tak głośno gadają,
śmieją się, pozwalają drzeć się dziecku, jaka masa chamstwa wtargnęła na sale restauracyjne, bary, kluby, dyskoteki, miejsca publiczne… A może to ja jestem nie do wytrzymania dla młodych innych. W spokojnej i pustej kawiarni nagle ciszę przerywa ryk młynka do kawy, skrzypi, wyje… Krzyczę do kelnerki: - Głośniej, jeszcze głośniej, daj sto czterdzieści decybeli!!!… Zajeb nas! Nie słyszy. Niestety, starość nie zabrała mi słuchu. Kiedyś Krzysztof Materna, gdy siadaliśmy przy stoliku w restauracji prosił kelnera: – Wódka, żeby była ciepła, kotlet niedosmażony, ziemniaki niedogotowane, sałatka zgniła, zupa z zeszłego tygodnia, acha… i żeby orkiestra grała głośniej. Nie mamy sobie nic do powiedzenia.
Miłość jest iluzją,
że jakaś kobieta różni się od innych.
W chińskiej restauracji
– Ja mogę nie używać widelca, ale nie widzę potrzeby, aby jeść przy pomocy drutów do robienia swetra.
Oświadczyny
– Szanowny panie, jasne słońce uśmiechu pańskiej córki, jej urok rozpędził chmury mojej depresji i mgłę melancholii i smutku.
– Czy pan oświadcza się o jej rękę czy pan teraz przepowiada pogodę?
Wyciszenie
Oderwanie się. Osobność. Tożsamość. Płciowość. Żonatość. Dzieciatość. Twórczość. Banalność. Moralność. Gwałtowność, wnikliwość, przebiegłość, zuchwałość, otyłość, zwierzęcość, naturalność, sztuczność, chytrość, zaborczość, wytrwałość i na końcu wierność… nie swoim ideałom.