PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
BLOGI
Krzysztof Koehler
  3.05.2013
Pieniądze, władza, panowanie, kontrola, możliwość działania, nienasycona, niezmącona refleksją nas sensem i celem chciwość czy po prostu ambicja popychająca do trudnego, sięgająca po niemożliwe. Motor podboju.

Motor przyspieszenia, poszerzania pola walki, zdobywania. Siła napędowa, być może wielkich cywilizacji: Imperialny Rzym, agresywna Europa czasów odkryć i kolonizowania świata, dzisiejsza nienasycona Ameryka. Niepokój i niezłomność odkrywców nowych ziem a w tle walka na śmierć i życie kampanii handlowych; piękna Wenecja, perła Adriatyku, zbudowana na nieludzkiej chciwości i wyzysku; pałace Hiszpanii, wznoszone na zrabowanym złocie; ogrody Portugalii, żyłowane wyzyskiem; czy piękne gmachy Genui – dzieci konkurencji, kupców i ich przekrętów.

Do kogo należy świat? Kto ma władzę? I czemu zawsze ci sami: bo odpowiedź na te pytanie nie należy do jakichś trudnych odpowiedzi: oglądam "Układ zamknięty". Oglądam "Panaceum" i myślę sobie: co za różnica, czy chciwość i pragnienie sprawowania kontroli popycha do działania grupę uwłaszczonych biznesmenów, prawników, czy  chciwe, żądne pieniędzy i odpłaty dwie kobiety, czy jeszcze finansistów z Wall Street, czy polityków walczących między sobą o wpływy i władzę. Chwyty dozwolone, chwyty mniej dozwolone, droga przestępcza, aż po krew, zabójstwo…. Kto kogo przechytrzy: w "Układzie zamkniętym"  trzech biznesmenów, malowanych na podobieństwo baranków prawie że bez skazy. Bardzo chciałbym w to wierzyć, ale nie uwierzę do końca. Zbyt jestem zepsuty.


Kadr z filmu "Panaceum". Fot. Monolith Films.

Zabity mąż w "Panaceum" (Channing Tatum), który siedzi w więzieniu za przekręty i rozumiemy, że po wyjściu planuje kolejne nie do końca czyste i chyba bezpieczne z punktu widzenia prawa transakcje. "Układ zamknięty" buduje jakieś wytłumaczenie tej chciwości, posuwającej się aż do łamania prawa, sięgając do struktur postkomunistycznych. Zapewne. Zapewne. Trochę to tłumaczenie obłaskawia problem ludzkiej chciwości. Winni jej stają się właściwie czerwoni uwłaszczeni. Z zaległościami moralnym sięgającymi do 1968 roku.

"Panaceum" pokazuje bardziej, że tak powiem, osobiste, mniej historyczne motywy. Ale też przecież gdzieś w tle, lekko dotknięte przez Stevena Soderbergha, istnieją lobbingi firm farmaceutycznych.  Oto dr  Jonathan Banks (Jude Law) weźmie sobie 50 000 USD za pracę dla korporacji. Pracę, która będzie polegać na przepisywaniu leków, uczestnictwo w „projekcie”.

Siedzę przy stole w realu z panem doktorem, który bezrefleksyjnie, za to z mocną nutą dumy w głosie, snuje opowieści o pięciogwiazdkowych hotelach na Ibizie, gdzie odbywało się kolejne szkolenie, kolejna konferencja. Tym razem pojechał z dorastającą córką. Poprzednio do Szwajcarii udał się  z małżonką. Basen, sauna, drinki all inclusive. Co w zamian? Co w zamian? Za ile się sprzedałeś? To i tak najlepszy lek na rynku. I tak bym go przepisywał. Wierzysz w to, czy przekonano cię abyś wierzył? Usypiasz sumienie, lekarzu opłacany przez korporację, przekupywany? Zapewne, zapewne domorosły moralisto, gdybyś miał możliwości, też byś tak grał!

Nie przeczę. Szara strefa moralności jest dlatego szara, że rozmywa prostotę (prostackość?) kategorii działania i ocen postępowania ludzkiego. Rozumiem bowiem jedno jeszcze: jako osoba zasłużyłeś sobie na darmowy tydzień w pięciu gwiazdkach.  Te pięć gwiazdek, ta obsługa ci się należą. Jesteś człowiekiem sukcesu, ktoś wreszcie docenił twoje zasługi.

Tak. To my popychamy dzieje. Chciwość jest motorem postępu: od wdrażania nowych leków, po geograficzne odkrycia. Efektem jest przedłużenie ludzkiego życia i… dzieła sztuki, przed którymi rozdziawiasz w podziwie usta. Uświadom to sobie. Nie udawaj, że nie wiesz.


Krzysztof Koehler
Portalfilmowy.pl
Zobacz również
Nieoczekiwana zmiana lidera
"Układ zamknięty" kolejny raz na topie
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll