Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Cartoon Forum to impreza organizowana co roku przez Europejskie Stowarzyszenie Filmu Animowanego. Tego września odbyło się po raz dwudziesty czwarty.
Przez selekcję przeszły 62 projekty serii animowanych i tzw. TV specials (czyli jednorazowe, najczęściej 25-minutowe "strzały” okolicznościowe). Ich realizatorzy szukają partnerów, którzy pomogą dopiąć budżet produkcji, dystrybucji, broadcastingu, albo merchendaisingu. Dodatkowo pojawiają się na imprezie również autorzy projektów obecnych w poprzednich latach, w ramach tzw. follow up (czyli demonstrują postępy w rozwoju produkcji).
Każda z ekip ma pół godziny na prezentację. Trzeba powiedzieć (po angielsku, albo po francusku) kilka słów o członkach ekipy, studiu zaangażowanym w rozwój projektu, przedstawić bohaterów, koncept, trailer i zaprosić obecnych na prezentacji widzów do współpracy. Potem wymienić się wizytówkami, podpisać stosowne deklaracje i ruszać do pracy. Proste, prawda?
W tym roku w Tuluzie okazję do konfrontacji własnych pomysłów z szerokim światem miały dwie ekipy z Polski. Obie zaprezentowały projekty animowanych seriali dla dzieci; obie chcą zrealizować dwadzieścia sześć 13-minutowych odcinków dla dzieci w wieku 6-9 lat.
Jan i Anna Steliżukowie wraz z Mateuszem Michalakiem z Fumi Studio przywieźli "Galaxi Taxi", zabawną serię o pasażerach i kierowcach międzygalaktycznej taksówki, zrealizowanej w poetyce i plastycznie zbliżonej do znanej z serii "Spongobob Kanciastoporty". Po brawurowym pitchingu i reakcji publiczności należy się spodziewać, że ich taksówka szybko dojedzie na międzynarodowe ekrany.
"Podróże na cyfrowej chmurze", demonstrowane przez moją skromną osobę, Joannę Ronikier i Włodzimierza Matuszewskiego (reprezentujących Studio Miniatur Filmowych i Filmograf), to "kino drogi”, czyli historia dwóch krasnoludków, którzy na cyfrowym obłoku skaczą w czasie i przestrzeni, spotykając luminarzy europejskiej kultury: od Leonarda da Vinci po Astrid Lindgren. Jest to projekt transmedialny (czyli taki, który zaprasza widza nie tylko przed ekran telewizora, ale i tabletu, laptopa, smartfona, do gry planszowej, etc.), więc mam nadzieję, że krasnale również dobiją szczęśliwie do portu finalizującego produkcję.
Galaxi Taxi, fot. www.cartoon-media.eu
Studio Badi Badi, trzecia polska ekipa (chyba najsympatyczniejsza załoga w okolicy) przyjechała na rozmowy w sprawie serii dla dzieci przedszkolnych: "Agi-Bagi". Ich projekt był obecny na Forum w zeszłym roku i szczęśliwie znalazł agenta sprzedaży (emisja m.in. w kanale JimJam) i dostał dofinansowanie z PISF, co pozwala mu na przejście z etapu developmentu do etapu produkcji.
Forum to nie tylko pitchingi, to również miejsce spotkań nie tylko biznesowych, ale i tzw. kuluarowych, czysto towarzyskich (choć nigdy nie wiadomo, które z nich okażą się bardziej owocne), imprezy kulturalne, konferencje (w tym roku poświęcone sytuacji animacji niemieckiej), projekcje filmowe i uroczystość przyznania nagrody dla najlepszego europejskiego filmu krótkometrażowego, czyli Cartoon d’Or.
W tym roku jury, w skład którego weszli producent Didier Brunner i reżyserzy: Anca Damian i Enrique Gato, wybrało spośród 6 filmów zwycięzcę. Okazał się nim wielokrotnie już nagradzany film "Head over Hills" Timothy'ego Reckarta (również nagroda publiczności na tegorocznym Animatorze).
By jakoś podsumować wciąż świeże wspomnienia, podzielę się anegdotą sprzedawaną ekipom zmartwionym małą frekwencją na prezentacji. Otóż, kilka lat temu, w ostatni dzień Forum, na ostatnim pitchingu pojawili się tylko realizatorzy projektu i dwóch widzów. Serial został zrealizowany, bo jedną z tych osób był szef dużego studia, a drugi był przedstawicielem światowej firmy dystrybucyjnej.
Cha, do zobaczenia za rok!
Przez selekcję przeszły 62 projekty serii animowanych i tzw. TV specials (czyli jednorazowe, najczęściej 25-minutowe "strzały” okolicznościowe). Ich realizatorzy szukają partnerów, którzy pomogą dopiąć budżet produkcji, dystrybucji, broadcastingu, albo merchendaisingu. Dodatkowo pojawiają się na imprezie również autorzy projektów obecnych w poprzednich latach, w ramach tzw. follow up (czyli demonstrują postępy w rozwoju produkcji).
Każda z ekip ma pół godziny na prezentację. Trzeba powiedzieć (po angielsku, albo po francusku) kilka słów o członkach ekipy, studiu zaangażowanym w rozwój projektu, przedstawić bohaterów, koncept, trailer i zaprosić obecnych na prezentacji widzów do współpracy. Potem wymienić się wizytówkami, podpisać stosowne deklaracje i ruszać do pracy. Proste, prawda?
W tym roku w Tuluzie okazję do konfrontacji własnych pomysłów z szerokim światem miały dwie ekipy z Polski. Obie zaprezentowały projekty animowanych seriali dla dzieci; obie chcą zrealizować dwadzieścia sześć 13-minutowych odcinków dla dzieci w wieku 6-9 lat.
Jan i Anna Steliżukowie wraz z Mateuszem Michalakiem z Fumi Studio przywieźli "Galaxi Taxi", zabawną serię o pasażerach i kierowcach międzygalaktycznej taksówki, zrealizowanej w poetyce i plastycznie zbliżonej do znanej z serii "Spongobob Kanciastoporty". Po brawurowym pitchingu i reakcji publiczności należy się spodziewać, że ich taksówka szybko dojedzie na międzynarodowe ekrany.
"Podróże na cyfrowej chmurze", demonstrowane przez moją skromną osobę, Joannę Ronikier i Włodzimierza Matuszewskiego (reprezentujących Studio Miniatur Filmowych i Filmograf), to "kino drogi”, czyli historia dwóch krasnoludków, którzy na cyfrowym obłoku skaczą w czasie i przestrzeni, spotykając luminarzy europejskiej kultury: od Leonarda da Vinci po Astrid Lindgren. Jest to projekt transmedialny (czyli taki, który zaprasza widza nie tylko przed ekran telewizora, ale i tabletu, laptopa, smartfona, do gry planszowej, etc.), więc mam nadzieję, że krasnale również dobiją szczęśliwie do portu finalizującego produkcję.
Galaxi Taxi, fot. www.cartoon-media.eu
Studio Badi Badi, trzecia polska ekipa (chyba najsympatyczniejsza załoga w okolicy) przyjechała na rozmowy w sprawie serii dla dzieci przedszkolnych: "Agi-Bagi". Ich projekt był obecny na Forum w zeszłym roku i szczęśliwie znalazł agenta sprzedaży (emisja m.in. w kanale JimJam) i dostał dofinansowanie z PISF, co pozwala mu na przejście z etapu developmentu do etapu produkcji.
Forum to nie tylko pitchingi, to również miejsce spotkań nie tylko biznesowych, ale i tzw. kuluarowych, czysto towarzyskich (choć nigdy nie wiadomo, które z nich okażą się bardziej owocne), imprezy kulturalne, konferencje (w tym roku poświęcone sytuacji animacji niemieckiej), projekcje filmowe i uroczystość przyznania nagrody dla najlepszego europejskiego filmu krótkometrażowego, czyli Cartoon d’Or.
W tym roku jury, w skład którego weszli producent Didier Brunner i reżyserzy: Anca Damian i Enrique Gato, wybrało spośród 6 filmów zwycięzcę. Okazał się nim wielokrotnie już nagradzany film "Head over Hills" Timothy'ego Reckarta (również nagroda publiczności na tegorocznym Animatorze).
By jakoś podsumować wciąż świeże wspomnienia, podzielę się anegdotą sprzedawaną ekipom zmartwionym małą frekwencją na prezentacji. Otóż, kilka lat temu, w ostatni dzień Forum, na ostatnim pitchingu pojawili się tylko realizatorzy projektu i dwóch widzów. Serial został zrealizowany, bo jedną z tych osób był szef dużego studia, a drugi był przedstawicielem światowej firmy dystrybucyjnej.
Cha, do zobaczenia za rok!
Agnieszka Sadurska
Portalfilmowy.pl
Dominacja premierowych tytułów
Premiery nie dopisały
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2025