PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
BLOGI
Agnieszka Sadurska
  5.12.2012
Ledwo rozdane zostały Felixy dla najlepszych filmów europejskich (w kategorii animowanych fabuł laury zgarnął "Alois Nebel" w reż. Tomáša Luňáka), a można się przyglądać następnym zawodom: ogłoszono kandydatów do najbardziej prestiżowej nagrody dla twórców animacji - Annie Award 2013.

Pierwsze rozdanie odbyło się w 1972. Pewnie było krótkie, bo w jednej kategorii; “za całokształt” (Winsor McKay Award) i rozdano dwie równorzędne nagrody. Powędrowały do weteranów: Maxa i Dave’a Fleischerów (m.in. “Marynarz Popeye”, “Betty Boop”, “Przygody Guliwera”). Od tego czasu wiele się zmieniło.
 
"Alois Nebel", fot. mat. prasowe

Ceremonia wręczenia statuetek odbędzie się w lutym przyszłego roku w Los Angeles po raz czterdziesty. W selekcji brane są pod uwagę filmy studenckie i te zrealizowane przez profesjonalistów; krótkometrażówki (zarówno kinowe, jak i telewizyjne), reklamowe, seriale, oraz fabuły.  Oceniane są również komputerowe efekty specjalne realizowane w filmach zarówno animowanych, jak i “aktorskich”, gry oraz cała masa aspektów około filmowych.  W sumie 30 kategorii!

Koniecznym warunkiem załapania się do stawki, jest premiera na terenie Stanów Zjednoczonych między styczniem, a grudniem 2012 r. To niestety wyklucza wiele wartościowych europejskich produkcji (że o wschodnioeuropejskich nie wspomnę), choć opłata za zgłoszenie filmu jest symboliczna: 100 dolarów.
Tegoroczni jurorzy będą mieli trudne zadanie, do selekcji załapała się grubo ponad setka filmów!
Zainteresowanych szczegółową listą odsyłam na stronę: http://www.skwigly.co.uk/the-40th-annie-awards-nominees-revealed/.

W latach ubiegłych raczej nie było niespodzianek . W jednej z najważniejszych kategorii: Annie dla najlepszej fabuły,  triumfowali bohaterowie znani i lubiani: Rango, Kung-Fu Panda, Tin-Tin, smok Szczerbatek, by wymienić tylko laureatów z ostatnich dwóch lat. Jak widać są to główne role w filmach adresowanych do dzieci i tzw. widowni familijnej, wyprodukowanych przez gigantów w animacyjnej branży. W latach ubiegłych do tej kategorii kilkukrotnie wdarł się Sylvain Chomet ze swoimi turpistyczno-poetyckimi filmami i Ari Folman("Walc z Baszirem"). Panowie poszerzyli widownię o widzów dorosłych, którzy wybrali się do kina bez towarzystwa swoich pociech, ale nic nie wygrali.

W tym roku amerykańską dominację przełamali tylko “Piraci”, którzy, jak wiadomo dopłynęli za ocean pod brytyjską banderą. W zeszłym roku udało się do ścisłej czołówki przedrzeć Danielowi Nenowowi (krótkometrażówka “Ścieżki nienawiści”). W tym roku nie musicie wyciągać świecy, żeby na długiej liście nominowanych wypatrzeć jakiegoś Polaka - nie ma żadnego.

Do walki o laur stanie m.in.  "Merida Waleczna", "Frankenweenie", "ParaNorman" i Hrabia Draula z “Hotelu Transylwania”, by wymienić tylko tych, którzy znani są z polskich kin.

Zaraz po rozdaniu Annies wszyscy, w tych samych smokingach, pewnie pojadą na rozdanie Oscarów. Wniosek jest niestety jeden; jeśli animatorze młody, (który masz skłonności masochistyczne i chcesz robić filmy dla dzieci), zamierzasz pić szampana zagryzając każdy łyk kawiorem, na tarasie jednoosobowej willi, porzuć plany podbijania europejskiego rynku. Podszlifuj amerykański akcent, zainwestuj w kurs animacji 3d i bilet samolotowy, po czym ruszaj za ocean.

Konfitury są tylko tam. Tutaj, co najwyżej dostaniesz słoik do wylizania.

Agnieszka Sadurska
portalfilmowy.pl
Zobacz również
Box Office. Świąteczna animacja na topie w Mikołajki
Box Office. „Atlas chmur” wdrapał się na szczyt
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll