"Bogowie" wciąż niezwyciężeni

Tym samym, triumfator 39. Festiwalu w Gdyni ma już na koncie widownię rzędu 1,149 mln. Żaden film w bieżącym sezonie, tak szybko nie pozyskiwał widzów, nawet "Miasto 44". Dramat wojenny Jana Komasy w analogicznym czasie obejrzało w weekend 147 tysięcy osób, a w sumie, po trzech tygodnia wyświetlania 1,039 mln sprzedanych biletów. Obraz z Tomaszem Kotem jednak powoli zmniejsza przewagę nad wojenną produkcją, ponieważ film Komasy słabsze wyniki weekendowe rewanżował bardzo wysoką oglądalnością w środku tygodnia.


Kadr z filmu "Bogowie", fot. Next Film

Spadła też nieco ogólna frekwencja, o ile w weekend 17 - 19 października odnotowana została najwyższa oglądalność weekendowa drugiego półrocza, tak teraz obniżyła się ona o 15 proc. Sprzedanych zostało 538 474 biletów.

Na drugim miejscu znalazł się film wojenny Davida Ayera, "Furia". Produkcja z Bradem Pittem przyciągnęła na starcie przyzwoite 54 384 osób. Uwzględniając pokazy przedpremierowe obraz ma już na koncie 57 tysięcy widzów.


Kadr z filmu "Furia", Monolith Films.

Niespodziankę sprawiła produkcja familijna, "Pinokio". Niemiecki film zobaczyło w weekend 24 - 26 października 2014 roku, więcej widzów, niż w trakcie premiery - 36 955 osób, a w sumie, po 10 dniach dystrybucji - 84 tysiące.

Wspomniane "Miasto 44" spadło na 4. miejsce. Dramat wojenny obejrzało już skromne 30 872 osób, ale w sumie gruntuje swoją pozycję najchętniej oglądanej produkcji sezonu - 1,602 mln widzów.

Największy spadek oglądalności odnotowała produkcja fantasy "Dracula: historia nieznana". Film zgubił blisko połowę frekwencji i obejrzało go jeszcze 29 121 osób. W sumie, po dwóch tygodniach wyświetlania - 123 tysiące widzów.

W dziesiątce znalazły się jeszcze dwie premiery - komedia "Udając gliniarzy" przyciągnęła na starcie 25 217 osób. Natomiast horror "Diabelska plansza Ouija" zachęcił seansem 22 828 widzów.

W kinach pojawił się także zwycięzca festiwalu filmowego w Cannes - "Zimowy sen" - 5 085 osób na 30 kopiach. Dramat "Zbliżenia" Magdaleny Piekorz przyciągnął skromne 4 131 widzów na 74 kopiach. Francusko-włoski film "Kapitał ludzki" - 1 517 na 14 kopiach. Duńsko-szwedzki dramat "We Are the Best!" zobaczyło na 21 ekranach 1 326 widzów. Natomiast tylko 202 osoby postanowiły wybrać seans  "Huby" Wilhelma i Anny Sasnali.

Premiery od najbliższego piątku: horror z Danielem Radcliffe'm "Rogi"; kontynuacja znanej serii grozy "[REC] 4: Apokalipsa"; brytyjski dokument "20 000 dni na Ziemi"; dramat Kena Loacha "Klub Jimmy'ego"; rumuński film "Roxanne"