Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Film Roberta Rodrigueza i Franka Millera nie odniesie sukcesu na polskich ekranach.
"Sin City 2: damulka warta grzechu", będące kontynuacją niemal kultowego "Sin City: Miasto grzechu" z 2005 roku poniosło porażkę na ekranach. Widzowie czekający na drugą część ponad 9 lat prawdopodobnie stracili cierpliwość.
Niepokojące już były wieści ze Stanów Zjednoczonych, gdzie obraz zarobił w ciągu 18 dni zaledwie 13 milionów dolarów. Dla porównania, wpływy z dystrybucji w Ameryce z oryginalnego "Sin City: Miasto grzechu" w analogicznym czasie wynosiły 62 mln. Podobnie słabe wyniki film notuje w Polsce. Podczas gdy film z 2005 roku obejrzało na naszych ekranach 255 tysięcy osób, co wówczas było znakomitym rezultatem jak na ekranizację mało znanego komiksu, tak "Sin City 2: damulka warta grzechu" przyciągnęła na starcie jedynie 23 344 osób, co pozwoliło jej na zajęcie dopiero trzeciego miejsca w zestawieniu box office. Nie pomogły gwiazdy w obsadzie, takie jak: Mickey Rourke, Jessica Alba, Bruce Willis, Joseph Gordon-Levitt, Eva Green, czy Josh Brolin.
Prawda jest też taka, że film Rodrigueza i Millera miał premierę w wyjątkowo niefortunnym czasie. Po mocnym sierpniu pod względem frekwencyjnym, przyszedł czas na spore spadki. Powroty z urlopów i rozpoczęcie roku szkolnego okazało się być złym czasem dla kiniarzy. W weekend 5 - 7 września sprzedanych zostało zaledwie 189 483 biletów. To najsłabszy rezultat weekendowy od weekendu wielkanocnego (18 - 20 kwietnia)...
Na pierwsze miejsce powróciła produkcja Luca Bessona, "Lucy". Film akcji ze Scarlett Johansson osiągnął najniższy spadek frekwencji ze wszystkich wysoko notowanych tytułów (38 proc.) i obejrzało go jeszcze 25 489 osób. W sumie po 4 tygodniach wyświetlania, łączna oglądalność na tytule wynosi 463 tysięcy widzów. Znakomity wynik.
Kadr z filmu "Lucy", fot. UIP.
"Lucy" zepchnęła "Wakacje Mikołajka" na drugą pozycję. Familijną francuską produkcję zobaczyło jeszcze 24 479 osób. Łącznie 414 tysięcy sprzedanych biletów.
Na czwartym miejscu wystartował premierowo horror "Jako w piekle, tak i na Ziemi". Film osiągnął przyzwoity, jak na aktualne warunki, wynik 20 132 osób. Osiągnął także najwyższą średnią widzów na ekran - 181 widzów. To tylko unaocznia, jaki to był słaby weekend pod względem oglądalności.
Kadr z filmu "Jako w piekle, tak i na Ziemi", fot. UIP.
Na piątej pozycji utrzymał się "Dawca pamięci". Ekranizacja bestsellera z Jeffem Bridgesem i Meryl Streep przyciągnęła jeszcze 15 088 osób. W ciągu trzech tygodni, poprawny wynik 150 tysięcy sprzedanych biletów.
Najwięcej w ubiegłym tygodniu straciła animacja "Dzwoneczek i tajemnica piratów". Produkcję Disneya obejrzało już tylko 14 740 osób (spadek z drugiego miejsca na szóste). W sumie jednak, animacja osiągnęła niemały sukces - 404 tysięcy widzów.
Dużo widzów zgubił Woody Allen i jego "Magia w blasku księżyca". Po skurczeniu się widowni o blisko 55 proc., komedię obejrzało już tylko 14 226 osób. Łączny wynik obrazu Nowojorczyka to 195 tysięcy widzów.
Premiery, które nie dostały się do czołowej dziesiątki: polski film obyczajowy "Małe stłuczki" w reżyserii Ireneusza Grzyba i Aleksandry Gowin - 1 306 widzów na 33 kopiach; palestyński dramat "Omar" - 822 osoby na 20 ekranach; familijna produkcja "Misja Sputnik" - 205 sprzedanych biletów na 7 kopiach.
Od piątku na ekrany kin wchodzą: komediodramat Zacha Braffa "Gdybym tylko tu był"; dramat z Chloë Grace Moretz "Zostań, jeśli kochasz"; thriller z Nicole Kidman "Zanim zasnę"; film anime "Wilcze dzieci"; fińsko-szwedzkie "Serce lwa"; melodramat belgijsko-francuski "Na zawsze twoja".
Prawda jest też taka, że film Rodrigueza i Millera miał premierę w wyjątkowo niefortunnym czasie. Po mocnym sierpniu pod względem frekwencyjnym, przyszedł czas na spore spadki. Powroty z urlopów i rozpoczęcie roku szkolnego okazało się być złym czasem dla kiniarzy. W weekend 5 - 7 września sprzedanych zostało zaledwie 189 483 biletów. To najsłabszy rezultat weekendowy od weekendu wielkanocnego (18 - 20 kwietnia)...
Na pierwsze miejsce powróciła produkcja Luca Bessona, "Lucy". Film akcji ze Scarlett Johansson osiągnął najniższy spadek frekwencji ze wszystkich wysoko notowanych tytułów (38 proc.) i obejrzało go jeszcze 25 489 osób. W sumie po 4 tygodniach wyświetlania, łączna oglądalność na tytule wynosi 463 tysięcy widzów. Znakomity wynik.
Kadr z filmu "Lucy", fot. UIP.
"Lucy" zepchnęła "Wakacje Mikołajka" na drugą pozycję. Familijną francuską produkcję zobaczyło jeszcze 24 479 osób. Łącznie 414 tysięcy sprzedanych biletów.
Na czwartym miejscu wystartował premierowo horror "Jako w piekle, tak i na Ziemi". Film osiągnął przyzwoity, jak na aktualne warunki, wynik 20 132 osób. Osiągnął także najwyższą średnią widzów na ekran - 181 widzów. To tylko unaocznia, jaki to był słaby weekend pod względem oglądalności.
Kadr z filmu "Jako w piekle, tak i na Ziemi", fot. UIP.
Na piątej pozycji utrzymał się "Dawca pamięci". Ekranizacja bestsellera z Jeffem Bridgesem i Meryl Streep przyciągnęła jeszcze 15 088 osób. W ciągu trzech tygodni, poprawny wynik 150 tysięcy sprzedanych biletów.
Najwięcej w ubiegłym tygodniu straciła animacja "Dzwoneczek i tajemnica piratów". Produkcję Disneya obejrzało już tylko 14 740 osób (spadek z drugiego miejsca na szóste). W sumie jednak, animacja osiągnęła niemały sukces - 404 tysięcy widzów.
Dużo widzów zgubił Woody Allen i jego "Magia w blasku księżyca". Po skurczeniu się widowni o blisko 55 proc., komedię obejrzało już tylko 14 226 osób. Łączny wynik obrazu Nowojorczyka to 195 tysięcy widzów.
Premiery, które nie dostały się do czołowej dziesiątki: polski film obyczajowy "Małe stłuczki" w reżyserii Ireneusza Grzyba i Aleksandry Gowin - 1 306 widzów na 33 kopiach; palestyński dramat "Omar" - 822 osoby na 20 ekranach; familijna produkcja "Misja Sputnik" - 205 sprzedanych biletów na 7 kopiach.
Od piątku na ekrany kin wchodzą: komediodramat Zacha Braffa "Gdybym tylko tu był"; dramat z Chloë Grace Moretz "Zostań, jeśli kochasz"; thriller z Nicole Kidman "Zanim zasnę"; film anime "Wilcze dzieci"; fińsko-szwedzkie "Serce lwa"; melodramat belgijsko-francuski "Na zawsze twoja".
Paweł Zwoliński
Informacja własna/ BoxOffice.pl
fot. Kino Świat
Cisza przed burzą
Spokojny koniec lata w kinach
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024