Box Office. "Ted" niezwyciężony

W trakcie ubiegłego weekendu nie zmienił się lider zestawienia – w kinach dalej króluje komedia „Ted". Wysoko zadebiutowały nowości: romans „Dwoje do poprawki" oraz „Resident Evil: Retrybucja".

Na czele weekendowego Box Office, od zeszłego tygodnia, pozostaje przebojowa komedia Setha MacFarlane'a „Ted". Film obejrzało tym razem 64,629 widzów po 30-procentowym spadku frekwencji. Po 10 dniach wyświetlania liczba widzów utrzymuje się na poziomie 225 tysięcy. Warto przy tym zauważyć, że średnia widzów na kopię wciąż pozostaje wysoka i wynosi 702 osób. Podobnie jak w Stanach Zjednoczonych, film osiągnął spory sukces w naszych kinach.


Kadr z filmu "Ted", fot. Universal Pictures

Widownia pozostała praktycznie niezmienna w stosunku do poprzedniego weekendu i wyniosła 333,151 osób. Filmy osiągały stosunkowo niewielkie spadki frekwencji na poziomie ok. 30 – 40 procent, natomiast premierowe tytuły wypadły dobrze.

Pierwszym z nich jest komediowy romans w gwiazdorskiej obsadzie, „Dwoje do poprawki" z Meryl Streep i Tommy Lee Jonesem w rolach głównych. Film Davida Frankla przyciągnął na starcie 59,438 widzów. W porównaniu z poprzednim przebojem tego reżysera, nowy film nie wypada najgorzej. „Diabeł ubiera się u Prady" (2006) wypadł co prawda dużo lepiej (69 tysięcy widzów na starcie przy dużo lepszej średniej widowni na kopię), jednak też kampania reklamowa w tamtym przypadku została przeprowadzona na dużo większą skalę. Najnowszy film Frankla jednak cieszy się nad wyraz dobrą pozycją w kinach, zwłaszcza jeśli porównać ją z wynikami amerykańskimi, gdzie film zarobił nieco ponad 60 milionów dolarów.

Kolejną nowością jest piąta już odsłona znanej serii. „Resident Evil: Retrybucję" obejrzało w pierwszy weekend wyświetlania 34,250 widzów, co pozwoliło na zajęcie na czwartej lokaty. Wynik filmu z Millą Jovovich odbiega jednak znacznie od startu poprzedniej części „Resident Evil: Afterlife", który przyciągnął ponad 61 tysięcy fanów...

Następna nowość, komedia „Wieczór panieński" wystartowała dopiero na 8 pozycji. Film z Kirsten Dunst obejrzało na 63 kopiach zaledwie 12,179 widzów. Obraz, zainspirowany między innymi filmem „Druhny", ma się nijak do popularności poprzednika, który na starcie osiągnął widownię na poziomie 40 tysięcy widzów.

Ostatnia premiera tygodnia, ekranizacja głośnej powieści Jacka Kerouaca „W drodze", wylądowała poza czołową dziesiątką. Na 39 kopiach obejrzało ją tylko 7,073 osób.

W czołówce wciąż znajduje się animacja „Dzwoneczek i sekret magicznych skrzydeł 3D". Film obejrzało tym razem 38,908 osób (3 pozycja). Łączna frekwencja po 10 dniach to 109 tysięcy. Całkiem nieźle, jak na serię, która na większości rynków jest skazywana na rynek DVD.

Na piątym miejscu w tym tygodniu ląduje komedia Woody'ego Allena, „Zakochani w Rzymie". Film w tym tygodniu zanotował 35 procent spadku widowni i obejrzało go 28,331 widzów. W sumie już 439,869 osób.

W czołówce wciąż znajduje się największy przebój tego roku, „Madagaskar 3". Animacja przyciągnęła tym razem 20,837 widzów. Łącznie, oszałamiająca, a jednak odbiegająca od poprzedniej części widownia – 1,658 miliona osób.

Na siódmym miejscu wylądowała animacja „Merida waleczna". Film studia Pixar obejrzało tym razem 20,550 osób. Łącznie, już niemal półmilionowa widownia – 497 tysięcy osób.Ostatnim filmem, który zanotował widownię powyżej 10 tysięcy widzów, jest kino akcji, „Niezniszczalni 2" (10,482 osób). W sumie, film Simona Westa ma już na koncie 217 tysięcy widzów.

Premiery od najbliższego piątku: wyczekiwany film biograficzny „Jesteś Bogiem" Leszka Dawida; komedia science fiction „Straż sąsiedzka" z Benem Stillerem w roli głównej; animacja fantasy „ParaNorman"; historyczny melodramat z Danii „Kochanek królowej"; dramat z Julliette Binoche „Zakochana bez pamięci"; kanadyjski dramat „Wiedźma wojny" oraz polski film obyczajowy "Lato w mieście" Agnieszki Gomułki.