PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
BAZA WIEDZY
FABUŁA
Mam nadzieję, że nikt mi mej oryginalności nie zabierze - wspominał aktor.
Tragiczna śmierć Wojciecha Siemiona (1928-2010) – artysta zginął w wypadku samochodowym – przerwała biografię, której cechą nadrzędną był optymizm i nieposkromiony apetyt na życie.


 
Wojciech Siemion w filmie "Ziemia obiecana" (1974) w reż. Andrzeja Wajdy,
fot. SF "Perspektywa"/ Filmoteka Narodowa


Każdy, kto zawodowo lub prywatnie zetknął się z aktorem, zapamiętał jego vis comica, radość życia, niezwykły entuzjazm. Siemiona pamiętamy z dziesiątek ról filmowych i teatralnych, przede wszystkim jednak z jego miłości do polskiej poezji, którą wytrwale propagował, recytował, objaśniał. W założonym przez siebie Teatrze Prochownia w Warszawie, ale też w niemal wszystkich prowincjonalnych Domach Kultury, Pałacach Młodzieży, bibliotekach, szkolnych świetlicach i w salach gimnastycznych, tłumaczył młodym ludziom, że poezja jest najważniejsza. Ocala człowieczeństwo.
W 1951 roku, kiedy kończył studia aktorskie, miał za sobą debiut w „Krakowiakach i góralach” Bogusławskiego, był także uznanym artystą kabaretowym, znanym z występów w legendarnym STS-ie (współpracował także z Kabaretem pod Egidą Jana Pietrzaka). Równie szybko o Wojciecha Siemiona upomniało się kino. W jego jasnym, pełnym ufności spojrzeniu, w prostych, chłopskich rysach, odbijało się polityczne zamówienie na bohatera nowych czasów, idealnego chłopca Polski Ludowej. Ale Siemion był zbyt utalentowany, żeby zadowalał go status soc-plakatu. W znakomitych filmach Munka – „Błękitnym krzyżu” (1955), „Eroice” (1957) i „Zezowatym szczęściu” (1960), dał się poznać jako nowa, oryginalna osobowość polskiego kina. W kolejnych dekadach sprawdzał się zarówno w kinie obyczajowym, jak i w komediach. Występował w filmach Morgensterna („Jutro premiera”, „Życie raz jeszcze”), Konwickiego („Salto”), Wajdy („Ziemia obiecana”), Passendorfera („Skąpani w ogniu”) czy Barei („Nie ma róży bez ognia”).
Wybitną kreację stworzył w „Na drodze”, pierwszej noweli „Świadectwa urodzenia” (1961) Stanisława Różewicza. Taboryta Józef, żołnierz ocalony z rozbitego pułku, był w interpretacji Siemiona uosobieniem normalności w świecie ogołoconym z wartości. Warianty tej samej postaci – żołnierza-tułacza, próbującego odnaleźć się w każdej, nawet najbardziej dramatycznej sytuacji - Siemion grał wielokrotnie („Kierunek Berlin” Passendorfera).
W telewizji występował najczęściej w autorskich programach poetyckich, ale zagrał również w kilkudziesięciu Teatrach Telewizji („Bigda idzie!” Wajdy), wystąpił także w wielu popularnych serialach („Wojnie domowej”, „Alternatywy 4”). W ostatnich latach aktora oglądaliśmy w „Przedwiośniu” (2001) Bajona, „Ubu królu” (2003) Szulkina, „Ostatniej akcji” (2009) Rogalskiego i „Niezawodnym systemie” (2008) Szylko. Zawsze osobny, charakterystyczny, nie do zapomnienia. „Mam nadzieję,  że nikt mi mej oryginalności nie zabierze” – powiedział niedawno.
Łukasz Maciejewski
Magazyn Filmowy 3/2010
  9.09.2011
Jacy byliśmy, kim będziemy: Jerzy Stefan Stawiński
Artysta spełniony: Igor Przegrodzki
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll