Mimo, że Martin Scorsese jest jednym z najbardziej zapracowanych reżyserów (właśnie skończył "Wilki Wall Street" i zaangażował się w kolejny film - "Milczenie"), szykuje już kolejny projekt. Wraz z Harrym Belafonte'em przygotuje miniserial o belgijskim królu Leopoldzie II.

Będący władcą Belgów na przełomie XIX i XX wieku Leopold II przeszedł do historii jako ten, który zniewolił Wolne Państwo Kongo i zamienił je w prywatny folwark niewolniczy. Prowadził bezwzględną politykę wyniszczenia kraju, a z jego rozkazu zamordowano kilkanaście milionów ludzi. Obecnie uważany jest za jednego z największych zbrodniarzy w historii.

Martin Scorsese, fot. SFP

"Deadline" podaje, że prace nad serialem trwają, a Scorsese zaangażował się w zbieranie materiałów i przeprowadzanie wywiadów z pisarzami i historykami. Amerykański twórca planuje wyreżyserować pierwszy odcinek, pozostałe zaś przekazać do realizacji "młodym talentom".