Hayao Miyazaki odchodzi na emeryturę
Słynny japoński twórca animacji Hayao Miyazaki zapowiedział zakończenie reżyserskiej kariery. Najnowszy i zarazem ostatni w jego dorobku film "Kaze tachinu” ("The Wind Rises”) miał swoją premierę na trwającym właśnie Festiwalu w Wenecji.

72-letni Miyazaki nie przyleciał na pokaz swojego filmu w do włoskiej stolicy kina. Założyciel Studio Ghibli i producent filmów Miyazakiego - Koju Hoshino, odmówił jakichkolwiek odpowiedzi na pytania dotyczących emerytury reżysera. – Hayao Miyazaki sam chce się pożegnać z wami wszystkimi – potwierdził informację na konferencji prasowej i zapowiedział kolejne spotkanie dla dziennikarzy z udziałem reżysera, które odbędzie się w przyszłym tygodniu w Tokio.


Hayao Miyazaki, fot. oscars.org

Hayao Miyazaki to zdobywca Oscara, Cezara oraz Złotego Niedźwiedzia za animację "Spirited Away: W krainie bogów". Uzyskał wiele nominacji m.in. od Międzynarodowego Stowarzyszenia Twórców Filmu Animowanego  za "Ruchomy zamek Hauru", "Ponyo", czy "Księżniczka Mononoke". W 2005 roku otrzymał Złotego Lwa za całokształt swej twórczości. Filmy japońskiego reżysera przenoszą widza do innego świata - świata wyobraźni. Najnowszy film Mizyakiego "Kaze tachinu” to opowieść o Jiro Horikoshi, który projektował japońskie myśliwce podczas II wojny światowej.

JT / The Hollywood Reporter  2 września 2013 11:35
Scroll