Reżyser i scenarzysta z Tajwanu Ang Lee ma w planach nowe dzieło. Film będzie spojrzeniem na świat boksu w technologii 3D.

Ang Lee ponownie, jak w ”Życiu Pi” - swoim ostatnim filmie, który w zeszłym roku zdobył cztery oscarowe statuetki, w tym za efekty specjalne, zamierza sięgnąć po najnowsze osiągnięcia w zakresie efektów wizualnych.W planowanym projekcie reżyser chce powrócić do najsłynniejszych walk bokserskich z lat 60. i 70. i przypomnieć m.in. trwające 14 rund starcie Muhammada Ali z Joey’em Frazerem, nazywane "Thrilla in Manila".


Ang Lee na planie "Życia Pi", fot. Imperial-Cinepix

- W tamtych latach słowo ”mistrz” miało znaczenie na całym świecie.To była złota era boksu – mówi odpowiedzialny za scenariusz Peter Morgan ("Frost/Nixon”, ”Ostatni król Szkocji”). Za produkcję filmu odpowiadać będzie stały współproducent reżysera z Universal Pictures - James Schamus ("Tajemnica Brokeback Mountain”, ”Przyczajony tygrys, ukryty smok”, ”Rozważna i romantyczna”, ”Hulk", ”Ostrożnie, pożądanie”).