Aktualności
fot. Rafał Nowak/SFP
Premiera dokumentu "Jutro czeka nas długi dzień"
Dr Helena Pyz, która od ponad trzech dekad zajmuje się chorymi na trąd w ośrodku rehabilitacji Jeevodaya w Indiach, jest bohaterką dokumentu Pawła Wysoczańskiego „Jutro czeka nas długi dzień”.

fot. Rafał Nowak/SFP

W Jeevodaya mieści się ośrodek wychowawczo-leczniczy dla trędowatych oraz ich rodzin. To właśnie tutaj przed trzydziestoma laty Helena Pyz przyjechała z Polski, aby pomagać chorym i głodnym dzieciom. Z biegiem lat coraz wyraźniej odczuwa swoją słabość, lecz siła charakteru nie pozwala jej skapitulować przed własną chorobą. Długotrwała obserwacja dokumentalna pozwala zrozumieć, na czym polegała wyjątkowa rola misjonarki i lekarki. W otoczeniu ludzi lekkomyślnych doktor Helena wydaje się być jedyną osobą, która dostrzega sens działalności ośrodka oraz jego bezinteresowny charakter.

- Dokument Wysoczańskiego ma w sobie coś mistycznego, a zarazem synkretycznego – pisze Michał Piepiórka w recenzji na Bliżej Ekranu. - Dotyka bowiem tajemnic różnych wyznań i poszukuje w nich tego, co najistotniejsze, czyli istoty dobra. Udało mu się to osiągnąć zwykłymi, dokumentalnymi metodami długiej, cierpliwej obserwacji – w filmie nie ma żadnej filozoficznej pretensji, a tym bardziej niepotrzebnej dewocji. Jest za to wyjątkowa bohaterka i jej niesamowite życie.


Dr Helena Pyz opowiadała o pierwszym spotkaniu z reżyserem i o pracy ekipy: - Wzruszył mnie swoją przemową, więc zgodziłam się. Choć nie widziałam, co z tego będzie. Bałam się. Człowiek nie lubi się tak ujawniać. Ja i tak jestem publiczną osobą od bardzo dawna. Ludzie chcą wiedzieć o tym miejscu, więc nie raz udzielałam wywiadów. Ale udzielanie swojej twarzy w tylu rozmaitych sytuacjach nie jest łatwe. A ekipa filmowa bardzo kochana, fantastyczni ludzie, ale takie chodzenie za mną bez przerwy było dosyć trudne. Napracowali się w upałach. Jednak te 30 stopni w Polsce to jest nic w porównaniu do temperatur, jakie tam czasami panują, przekraczających 40 stopni.

- Naszym tłumaczem na planie – dodawał reżyser. -  bo przecież nie mówimy w hindi, był wychowanek pani Heleny – Manoj Bastia który skończył studia w Polsce, zresztą nie tylko on spośród wychowanków Jeevodaya. Był nieoceniony – tłumaczył wszystko symultanicznie, potem jeszcze wieczorem materiał. Dzięki niemu, w zasadzie wiedzieliśmy co się dzieje przed kamerą.

Zdjęcia do filmu zrealizował Bartosz Bieniek. Muzykę do filmu wykonał Michał Lorenc.

Paweł Wysoczański - reżyser i scenarzysta. Absolwent reżyserii na Wydziale Radia i Telewizji im. Krzysztofa Kieślowskiego UŚ w Katowicach. Autor filmów „Punkt widzenia”, „W drodze”, „Kiedyś będziemy szczęśliwi”, „Jurek” . Laureat wielu nagród na festiwalach filmowych w Polsce i zagranicą. Od roku 2011 jest ekspertem Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

Specjalny pokaz filmu "Jutro czeka nas długi dzień" odbył się 12 czerwca 2019 w kinie Kultura w Warszawie.
gw/AK / SFP  13 czerwca 2019 14:07
Scroll