James Gunn, twórca sensacyjnej komedii "Super", dostał propozycję wyreżyserowania adaptacji komiksu "Guardians of the Galaxy".

Szefom wydawnictwa Marvel zależy na zatrudnieniu kogoś, kto umiejętnie połączy poczucie humoru z szybką, wybuchową akcją. Wydaje się, że James Gunn, twórca sensacyjnej komedii "Super", znakomicie się do tego nadaje. Ma jednak mocną konkurencję w postaci Peytona Reeda oraz duetu Ryana Flecka i Anny Boden.



Guardians of the Galaxy czyli Strażnicy Galaktyki po raz pierwszy pojawili się na komiksowych kartach w 1969 roku, należą więc do marvelowskich weteranów. Podobnie jak Avengers stanowią grupę superbohaterów, którzy łączą siły, by ocalić Ziemię. Wprawdzie  żyją w XXXI wieku i pochodzą z różnych planet, ale nie odmówią podróży w czasie ani wizyty u Ziemian, gdy zajdzie taka potrzeba.

Planowana na sierpień 2014 adaptacja "Guardians of the Galaxy" to jedna z kilku premier zapowiadanych przez filmowy dział Marvela. Wcześniej, w listopadzie 2013 roku do kin trafić ma "Thor: The Dark World", zaś w kwietniu 2014 na ekrany wejdzie "Captain America: The Winter Soldier".