Bob Hoskins nie zagra już w filmie

69-letni brytyjski aktor Bob Hoskins ("Kto wrobił królika Rogera", "Mona Lisa") przechodzi na emeryturę. Kończy karierę zawodową, ponieważ zdiagnozowano u niego chorobę Parkinsona. 8 sierpnia poinformowali o tym  jego przedstawiciele w Londynie.

W oświadczeniu wydanym w tej sprawie podkreślono, że aktor pragnie podziękować "tym wszystkim wielkim, znakomitym ludziom, z którymi pracował przez lata, i wszystkim fanom, którzy wspierali go w okresie jego wspaniałej kariery".


Bob Hoskins, fot. Akpa

Bo b Hoskins zaczął być rozpoznawalny po telewizyjnych "Pennies from Heaven", a dobrze znany po roli w "Długim Wielkim Piątku" (1980). Zagrał w "Brazil" Terry'ego Gilliama, w "Syrenach" z Cher i dziesiątkach innych filmów.

Hoskins często grywał w hollywoodzkich filmach gangsterów, zagrał także kilku przywódców politycznych. Jego ostatnią rolą był jeden z krasnoludków w "Królewnie Śnieżce i łowcy". Jest lubianym, brytyjskim aktorem, znanym z dobroduszności i niewielkiego wzrostu.

 

KS / pap/portalfilmowy.pl  9 sierpnia 2012 09:40
Scroll