Cyfrowa ostatnia paróweczka: obraz piękny, teksty te same
Jedna z najsłynniejszych polskich komedii doczekała się nowej, cyfrowej wersji. „Miś” Stanisława Barei po raz pierwszy w nowej, cyfrowej odsłonie zostanie zaprezentowany na uroczystym pokazie 23 kwietnia w warszawskim kinie Kultura.  To kolejny zrekonstruowany cyfrowo film z kanonu polskiej klasyki w ramach projektu „KinoRP”.  W dniach 24-26 kwietnia zrekonstruowany "Miś" będzie pokazywany w kinie Kultura w Warszawie i kinie Polonia w Łodzi.

Przypomnijmy krótko dość zawiłą fabułę filmu. Czołowy kronikarz PRL-u w szczytowej formie. Ryszard Ochódzki (Stanisław Tym), prezes klubu sportowego „Tęcza”, chce ubiec eksżonę (Barbara Burska) i podjąć oszczędności z ich wspólnego londyńskiego konta. Podobny plan ma też była pani Ochódzka, która uszkadza bohaterowi paszport i uniemożliwia wyjazd. Zdeterminowany prezes prosi o pomoc przyjaciela, producenta filmowego Hochwandera (Krzysztof Kowalewski). Razem wymyślają intrygę…



„Komedia złożona z groteskowych epizodów ukazujących rozpad PRL-owskiego systemu. Sceny z barów mlecznych, urzędów i sklepów ujawniają absurd codziennej egzystencji Polaków. Wokół historii Ochódzkiego narasta wiele ważnych, małych opowieści charakteryzujących rzeczywistość początku lat osiemdziesiątych”, pisała o Misiu Joanna Piątek w „Leksykonie polskich filmów fabularnych”. Drugie oblicze popularnego filmu przedstawia grająca w filmie Christine Paul-Podlasky na łamach „Dziennika Polskiego”: „[Ludzie spoza Polski] mogą pojąć treść w sposób intelektualny, ale nie będą się śmiać. Nie doświadczyli surrealistycznego i ciężkiego życia w Polsce komunistycznej. Czy Misia pojmą młodzi odbiorcy, którzy nie doświadczyli absurdów PRL-u? Nie sądzę. Komunizm był specyficzny. Był zły, bezlitosny, niszczący i oparty na kłamstwie. Każdy o tym kłamstwie wiedział, a jednak ono trwało.”

W plebiscycie tygodnika "Polityka" (1999) na "najciekawsze filmy polskie XX wieku" Miś zajął 8. miejsce. Wiele ze zdań padających w filmie weszło na stałe do potocznego języka.

Rekonstrukcja „Misia” jest przedsięwzięciem YakuMama Film, rekonstrukcją dźwięku zajmowała się firma Sfera Dżwięku. To kolejna – po „Nie ma róży bez ognia”, „Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz?”, „Poszukiwana, poszukiwany” – komedia Stanisława Barei, która doczekała się nowej cyfrowej kopii – w dużej mierze dzięki mecenatowi PKO Bank Polski. W tym roku cyfrowej rekonstrukcji został poddany także „Brunet wieczorową porą”. Projekcja „Misia” będzie jedną z licznych premier zrekonstruowanych cyfrowo polskich filmów, jakie organizuje Stowarzyszenie Filmowców Polskich w kinie Kultura.

 

Wielbicielom „Misia” przypominamy kilka – wybranych przez redakcję – cytatów:

Kioskarka: Cholera jasna! Won mi tu stąd, jeden z drugim! Będzie mi tu kłaki rozrzucał! Panie! Tu nie jest salon damsko-męski! Tu jest kiosk RUCH-u! Ja... Ja tu mięso mam!

Palacz w kotłowni: Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima, to musi być zimno! Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury.

Ochódzki do sportowców: Jedziecie do stolicy kraju kapitalistycznego. Który to kraj ma być może nawet tam i swoje...plusy. Rozchodzi się jednak o to, żeby te plusy nie przesłoniły wam minusów! 

Reżyser „Ostatniej paróweczki hrabiego Barry Kenta”: Konie łby pospuszczać. Czy konie mnie słyszą?!

oraz

Na każdą rzecz można patrzeć z dwóch stron. Jest prawda czasów, o których mówimy, i prawda ekranu, która mówi: „Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera”. Zróbcie mi przebitkę zająca na gruszy... Nie, nie! Zamieńcie go na psa! Zamieńcie go na psa. Niech on się odszczekuje swoim prześladowcom z pańskiego dworu. Niech on nie miauczy...

Ochódzki: Jak byłem młody, to też byłem Murzynem i grałem w kosza.


 
Projekt KinoRP to przedsięwzięcie zainicjowane w roku 2008 przez firmę KPD i koordynowane przez Cyfrowe Repozytorium Filmowe, którego partnerami są obecnie: Studio Filmowe KADR, Studio Filmowe TOR, Studio Filmowe ZEBRA, The Chimney Pot, Yakumama Film, Studio Filmowe TPS, Sound Place i Studio Company. Projekt KinoRP honorowym patronatem objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Bogdan Zdrojewski.

 
 







Anna Wróblewska / SFP, Portalfilmowy.pl, Wikipedia  22 kwietnia 2012 19:04
Scroll