Dla reżysera i scenarzysty Andrew Haigha jest to drugi film pełnometrażowy w jego karierze.

Opowiada historię jednorazowej przygody, która przeradza się w historię miłosną dwóch młodych mężczyzn, próbujących nadać sens swojemu życiu.

Kadr z filmu "Zupełnie inny weekend", fot. Tangoriro Releasing

Russell (Tom Cullen) jest singlem, mieszka na 14. piętrze bloku w Nottingham. Jest  skryty, małomówny i nieśmiały. Pracuje jako ratownik na pływalni. Tylko najbliżsi przyjaciele wiedzą, że jest gejem. Pewnego wieczoru Russell poznaje w klubie Glena (Chris New), swoje całkowite przeciwieństwo - chłopaka energicznego, gadatliwego, bezczelnego. Artystę, który nie chce się z nikim wiązać na dłużej. Wydaje się więc, że mężczyźni rozstaną się po wspólnie spędzonej nocy. A jednak następnego dnia wciąż są razem. Tworzy się między nimi coraz głębsze porozumienie. To, co zaczęło się od seksu, powoli przeradza się w miłość.

Czy film realizuje typową formułę kina gejowskiego, czy jest odkrywczy? - widzowie zdecydują sami.

"Zupełnie inny weekend" został nominowany i nagrodzony na festiwalach kina gejowskiego, a odtwórca jednej z dwóch głównych ról, Tom Cullen, został nagrodzony przez British Independent Film Award i  Nashville Film Festival.