Konferencja w Serocku (II). "Nic nam nie przyszło łatwo"
W dniach 27-29 października 2023 roku w Serocku Stowarzyszenie Filmowców Polskich zorganizowało konferencję pt. "W nowej rzeczywistości". Dzisiaj pierwsza relacja z paneli. Wkrótce - kolejna. W spotkaniu wzięło udział około 180 osób i rekordowa liczba organizacji i stowarzyszeń branżowych.
Zobacz relację wideo z konferencji:

Pierwszy, piątkowy panel poświęcony został sprawom Stowarzyszenia Filmowców Polskich, planom na przyszłość, a także, oczywiście, nowej sytuacji po wyborach. Choć więcej się o tym mówiło w sobotę przed południem w panelu „Filmowcy na nowy rząd”, to jednak prezes SFP Jacek Bromski rozpoczął konferencję od spraw politycznych, co było oczywiste w tej sytuacji. – Nowy minister kultury to będzie dla nas kluczowy wybór. Pamiętamy, jak za czasów ministra Waldemara Dąbrowskiego, kiedy władza nam nie przeszkadzała, znowelizowaliśmy prawo autorskie i doprowadziliśmy do uchwalenia ustawy o kinematografii. Ministerstwo kultury zawsze było traktowane po macoszemu, mamy nadzieję, że to się zmieni – mówił Bromski. Przypomniał najważniejsze cele: są dwie dyrektywy do wdrożenia, nowelizacja katalogu czystych nośników i przede wszystkim zapewnienie tantiem z internetu, już 2,5 roku po wymaganej dacie nowelizacji. Wiceprezeska SFP Karolina Bielawska apelowała, by wspierać kampanię SFP-ZAPA w mediach społecznościowych, lajkować, udostępniać, wspierać. – Nic nam nie przyszło łatwo. Płacenie tantiem przez telewizje, potem ustawa o kinematografii, czasem to trwało lato, ale nie spoczniemy i będziemy walić jak w bęben – dodawał ducha Jacek Bromski.

Kamil Skałkowski, Adrianna Pierścionek-Podogrodzka, Jacek Bromski, Karolina Bielawska, fot. Borys Skrzyński / SFP

Dyrektor Biura SFP od tego roku Adrianna Pierścionek-Podogrodzka relacjonowała postęp prac w nowym Domu Pracy Twórczej w Sopocie. Restauracja już działa, odbyła się inauguracja nowej placówki w czasie 48. FPFF w Gdyni. Jeszcze trwają prace nad nową częścią hotelową, nie tylko remontowe, ale także urzędowe, trzeba zebrać wszystkie zezwolenia, ale już wkrótce piękny nadbałtycki ośrodek ruszy pełną parą.

  fot. Borys Skrzyński /  SFP

Dyrektor Artystyczny Studia Munka SFP Jerzy Kapuściński zauważył, że zwiększyła się w ostatnich latach skala produkcji, przede wszystkim pełnometrażowej, głównie dzięki programowi „60 Minut”. „Chleb i sól” Damiana Kocura, pokazany został na ponad 70 festiwalach na całym świecie. Festiwal w Gdyni przyniósł dwie premiery debiutów. „Sześćdziesiątka” „Tyle co nic” Grzegorza Dębowskiego uznana została przez krytyków za jeden z najlepszych filmów tej edycji, wyjechał z sześcioma nagrodami, w tym ze „Złotym Pazurem” i laurem za najlepszy debiut. 18 listopada wchodzi do kin debiut Adriana Apanela "Horror Story", ciepło przyjęty przez gdyńską widownię.  Przed nami premiery „Chcesz pokoju szykuj się do wojny” Agnieszki Elbanowskiej i „Zaprawdę Hitler umarł” Moniki Strzępki. Trwa produkcja krótkich i pełnometrażowych filmów fabularnych, dokumentalnych i animowanych. 9 listopada z okazji premier krótkich metraży w Kulturze odbędzie się jubileusz Studia Munka. Jerzy Kapuściński poinformował o zwiększeniu budżetów „sześćdziesiątek” i „trzydziestek” i zapowiedział, że Studio i SFP będą nadal szukały nowych możliwości, gdy koszty produkcji szybko rosną.

Kamil Skałkowski, Jerzy Kapuściński, fot. Borys Skrzyński / SFP

Kamil Skałkowski z kolei opowiedział o sytuacji dokumentu, o negocjacjach z PISF, a także o nowym zaangażowaniu Sekcji Filmu Dokumentalnego SFP w branżowej części Millenium Docs Against Gravity. To bardzo cenna współpraca. Jednocześnie przewodniczący sekcji dokumentalnej podkreślił, że twórców niepokoi brak dofinansowania z PISF Krakowskiej Fundacji Filmowej, gdyż międzynarodowa promocja dokumentu jest trudnym wyzwaniem. Wyraził nadzieję na znalezienie optymalnego rozwiązania tej kwestii.

Karolina Bielawska przypomniała, że w 2023 roku znowelizowane zostały zasady stypendiów naukowych dla młodych twórców – obecnie stypendium wynosi 24 000 PLN rocznie. Z wielkim zainteresowaniem spotkały się informacje na temat przygotowywanego programu scenariuszowego SFP. Rok temu w Serocku był on jednym z głównych tematów spotkania. Jacek Bromski ogłosił, że program ruszy zapewne pod  koniec tego roku. SFP będzie w tym przypadku działało jako agent scenarzysty, nie zatrzymując praw. Program zakłada comiesięczne stypendium dla scenarzysty i opiekę artystyczną. Jacek Bromski zauważył, że program nawiązuje do najlepszych tradycji zespołów filmowych i zapowiedział, że wkrótce SFP poinformuje o szczegółach programu.

Adrianna Pierścionek-Podogrodzka, Jacek Bromski, Karolina Bielawska, Elżbieta Benkowska, fot. Borys Skrzyński / SFP

Przewodnicząca Koła Młodych SFP Elżbieta Benkowska przedstawiła badania, jakie członkini Koła Zofia Goraj przeprowadziła wśród najmłodszych członków Stowarzyszenia. Ankieta dotyczyła warsztatów, w których chcą wziąć udział młodzi twórcy. Dotyczą one takich tematów, jak zarządzanie, relacje między ekipą, twórcami, producentami, negocjacje a także harmonii między życiem osobistym a pracą – ten ostatni wątek można określić jako „work life balance”. Można powiedzieć, że od razu wcielona została ta idea w życie. Ponieważ niedziela w Serocku to już zwyczajowy termin warsztatów, 29 listopada członkowie SFP wzięli udział w spotkaniu  z  mec. Agnieszką Joanną Schoen z Kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy. Warsztaty na temat prawa do wizerunku, do wykorzystywania faktów i prawdziwych osób w twórczości filmowej prowadziły pomysłodawczynie przedsięwzięcia: Karolina Bielawska, Elżbieta Benkowska.

Elżbieta Benkowska, Agnieszka Joanna Schoen, Karolina Bielawska, fot. Borys Skrzyński / SFP

  W następnym odcinku – relacja z trzech paneli z 28 listopada z udziałem SFP, organizacji i gildii działających obecnie w kinematografii.

fot. Borys Skrzyński / SFP


Anna Wróblewska / artykuł redakcyjny  2 listopada 2023 20:53
Scroll