Powstaje prequel "Moich córek krów"
W obsadzie „Zupy nic” występują: Adam Woronowicz, Kinga Preis, Ewa Wiśniewska, Katarzyna Kwiatkowska, Rafał Rutkowski oraz stawiające pierwsze kroki na dużym ekranie Barbara Papis i Alicja Warchocka. Premiera filmu planowana jest na 2021 rok.
Tym filmem chciałabym przypomnieć sobie i widzom, co cieszyło nas,
gdy byliśmy dziećmi. Pozwolić sobie na rozrzewnienie nad czasem, gdy
całe popołudnie można było przesiedzieć z rówieśnikami na drzewie i
trzepaku, a żółta syrenka rodziców ekscytowała bardziej niż dziś
najnowszy model Audi. Mieliśmy bardzo szczególne dzieciństwo, które
uformowało nas tak a nie inaczej. Przyjrzyjmy się życiu naszych rodziców
i zauważmy, jak wiele z nich jest w nas. Ten film będzie taką właśnie
intymną podróżą w świat dzieciństwa – wzruszającą, bardzo zabawną i
pełną emocji. - mówi Kinga Dębska, reżyserka.
Fot. Marcin Makowski/Maku Fly
Fot. Marcin Makowski/Maku Fly
Fot. Marcin Makowski/Maku Fly
Marta jest romantyczką i szkolną ofiarą losu. Dzieli pokój z siostrą Kasią i babcią (Ewa Wiśniewska), która zamiast bajek opowiada wnuczkom powstańcze historie. W pokoju za ścianą swe małżeńskie życie toczą rodzice, Tadek (Adam Woronowicz) i Elżbieta (Kinga Preis).
On jest stale upokarzanym przez system inteligentem, który po pracy
pędzi bimber i po cichu zazdrości opływającemu w dobrobyt szwagrowi (Rafał Rutkowski).
Ona jest przewodniczącą zakładowej Solidarności z potrzebą wolności i
marzeniem, żeby w końcu wyrwać się z Polski. Prawdziwe emocje dla całej
rodziny zaczną się jednak wtedy, gdy pod blokiem stanie wymarzony
pomarańczowy maluch. Ela i Tadek odkryją powołanie do handlu oraz
zagranicznych wojaży, a dorastająca Marta po raz pierwszy w życiu
naprawdę się zakocha.
Fot. Marcin Makowski/Maku Fly
Fot. Marcin Makowski/Maku Fly
MM / Kino Świat 15 września 2020 09:19
Pozostałe