fot. Kuba Killjan/SFP
2019 Rokiem Kazimierza Kutza
Instytucja Filmowa Silesia-Film ogłosiła rok 2019 Rokiem Kazimierza Kutza. Z tej okazji powstał specjalny kalendarz poświęcony twórcy.
- Wczoraj odebraliśmy kalendarze na 2019 rok, który w Instytucji Filmowej SILESIA-FILM miał być rokiem z Kazimierzem Kutzem na okoliczność Jego 90. urodzin. 12 miesięcy – 12 kadrów z filmów reżysera, który, jak nikt przed nim i nikt po nim, portretował Śląsk i Ślązaków. Chwilę później dotarła do nas wiadomość o Jego śmierci. Świat filmu nie zna drugiego reżysera tak silnie utożsamianego i utożsamiającego się ze Śląskiem. Urodzony w katowickich Szopienicach, w robotniczej rodzinie powstańców śląskich, wyrastał z tych korzeni i wracał do nich przez całe swoje życie. Nie tylko w trylogii śląskiej, którą tworzą niezapomniane obrazy: „Sól ziemi czarnej”, „Paciorki jednego różańca”, „Perła w koronie”, ale też w wydanej w 2010 roku książce „Piąta strona świata”, czy w felietonach pisanych dla śląskich dzienników. Mit Śląska, który stworzył, stał się ważny nie tylko dla kinematografii, ale dla kultury polskiej w ogóle. Nie dał o tym regionie Kazimierz Kutz ani Polsce, ani światu zapomnieć – pisze Patryk Tomiczek, Dyrektor Instytucji Filmowej SILESIA-FILM.

Kazimierz Kutz był członkiem honorowym rady programowej Silesii-Film. W tym roku, świętując w Katowicach jego 89. urodziny, w należącym do Silesii-Film kinoteatrze Rialto pokazano odnowioną cyfrowo "Perłę w koronie". Rok wcześniej miał miejsce pokaz zrekonstruowanej, nowej odsłony "Soli ziemi czarnej".

- Zaprosiliśmy do współpracy Teatr Śląski, Muzeum Powstań Śląskich, Fundację im. Kazimierza Kutza oraz Regionalny Instytut Kultury. Celebrując 90. rocznicę urodzin reżysera, mieliśmy zamiar pokazać na naszych ekranach cały jego filmowy dorobek. Dziś ten projekt nabiera nowego, szczególnego znaczenia. Przez kolejnych 12 miesięcy, jeszcze bardziej niż dotąd, patrzeć będziemy na Śląsk przez pryzmat Kutza – dodaje Tomiczek.
AK  20 grudnia 2018 11:24
Scroll