"Piąteczka" Kleru (cz.I). Najpopularniejsze filmy na ekranach od 1990
16 listopada 2018 roku firma Kino Świat podała, że "Kler" Wojciecha Smarzowskiego przekroczył magiczną granicę 5 mln widzów. W ten sposób stał się nie tylko najpopularniejszym filmem 2018 roku, co było wiadomo już kilka tygodni temu, ale brązowym medalistą w walce o polski box office po 1990 roku. Z tej okazji przypominamy najbardziej frekwencyjne filmy na naszych ekranach po 1990 roku.
"Kler", fot.B. Mrozowski

Oto finałowa dwudziestka:

1. Ogniem i mieczem, 1999, 7151354
2. Pan Tadeusz, 1999, 6168344
3. Kler, 2018 5014956 (16.11.)
4. Quo Vadis, 2001, 4300351
5. Avatar, 2009, 3682948
6. Titanic, 1998, 3513480
7. Pasja, 2004, 3462159
8. Shrek 2, 2004, 3395226
9. Shrek Trzeci, 2007, 3352805
10. Listy do M.3, 2017, 3011467
11. Gwiezdne wojny. Przebudzenie mocy, 2015, 3009949
12. Listy do M.2,  2015, 2968645
13. Pitbull. Niebezpieczne kobiety, 2016, 2873149
14. Katyń, 2007, 2770313
15. Park Jurajski, 1993, 2735908
16. Król Lew, 1994, 2722830
17. Listy do M., 2011, 2560734
18. Lejdis, 2008, 2530660
19. Władca pierścieni cz. 1, 2002, 2529799
20. Harry Potter i kamień filozoficzny, 2002, 2518282

Pojawienie się na tej liście "Kleru" spowodowało wypchnięcie z pierwszej dwudziestki zakończenia cyklu o zielonym ogrze - "Shrek Forever".

  Analizując listę najpopularniejszych filmów na ekranach w IIIRP, należy wziąć pod uwagę głębokie przemiany kultury kinowej, jakie dokonały się na przestrzeni blisko trzech dekad. Liczby to tylko liczby. Filmy takie jak "Król Lew" czy "Park Jurajski" weszły nad ekrany jeszcze przed epoką multipleksów, rewelacyjny wynik zrobiły więc na kilkukrotnie mniejszej liczbie ekranów ("Król Lew", według danych Box Office, raptem na 55 ekranach). Upływające lata przyniosły także ogromne zmiany na globalnym rynku filmowym. Stopniowe przechodzenie od tytułu do brandu, marki, trend, o którym wielokrotnie pisaliśmy w naszym serwisie, odbija się także na naszym kinie. Polscy widzowie chłoną z jednej strony utwory oznaczone marką "Star Wars" czy choćby "Harry Potter" (akurat wszedł na ekrany kolejny prequel pt. "Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindewalda"). Z drugiej zaś spragnieni są marek rodzimych, jak "Listy do M." czy "Planeta singli". Zestawienie to wskazuje także na wzrastającą popularność polskiego kina - połowa z pierwszej dwudziestki to tytuły krajowe, z czego osiem powstało od 2007.

Pierwsza dwudziestka wskazuje dość jasno na nasze preferencje. Mówi, że oglądamy to co wszyscy na świecie, blockbustery, kino familijne z wielkich wytwórni, ale jednocześnie jesteśmy szczególnie przywiązani do polskiego kina i dość konserwatywni w naszych wyborach. Sukces "Kleru" stanowi na tym tle ożywcze urozmaicenie. O tym, jakie polskie filmy oglądaliśmy najchętniej w ciągu ostatnich 30 lat, już wkrótce, w drugiej części naszego zestawienia.

Przy tworzeniu listy wykorzystaliśmy dane z wydawnictwa New Polish Films PISF i z box office.pl
Napisz do autorki: anna@sfp.org.pl.


Anna Wróblewska / Box Office.pl / PISF / Kino Świat  18 listopada 2018 00:42
Scroll