Kadr z filmu "Świt", reż. Laila Pakalnina.
fot. Film Spring Open
Laila Pakalnina będzie uczyć na Plenerach Film Spring Open
Laila Pakalnina, łotewska scenarzystka oraz reżyserka poprowadzi zajęcia w grupie filmu dokumentalnego podczas Plenerów Film Spring Open.
Laila Pakalnina ma na swoim koncie 38 filmów, w tym 28 dokumentów, oraz liczne nagrody i nominacje przyznane na festiwalach w Cannes, Wenecji, Berlinie, Locarno, Karlowych Warach, Rzymie i wielu innych. Dwukrotnie otrzymała nominację do Europejskiej Nagrody Filmowej - za film dokumentalny "Dream Land" oraz za krótkometrażowy "Fire". Jej film "Świt" (Dawn) był kandydatem Łotwy do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego w 2017 roku, a za zdjęcia do tego filmu Wojciech Staroń otrzymał w tym roku nagrodę Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych (Polish Society of Cinematographers – PSC). Laila poprowadzi zajęcia w grupie filmu dokumentalnego podczas Plenerów Film Spring Open.

Kadr z filmu "Świt", reż. Laila Pakalnina. , fot. Film Spring Open.

13. edycja międzynarodowych interdyscyplinarnych warsztatów audiowizualnych, oferująca co roku około trzystu uczestnikom wykłady, warsztaty, pokazy filmowe i spotkania z twórcami, oraz zapewniająca dostęp do nowoczesnych technologii i sprzętu do realizacji własnych filmów. Zapisy na Plenery trwają do 5 października.

Grupa filmu dokumentalnego to od lat jedna z najbardziej popularnych grup twórczych Plenerów. Przez 10 dni młodzi filmowcy będą intensywnie realizowali swoje filmy, zaczynając od szlifowania swoich pomysłów, po montaż zrealizowanych zdjęć. Uczestnicy biorący udział w warsztatach bez żadnego pomysłu, będą mieli szansę znaleźć temat już na miejscu, bo jak przekonuje Laila Pakalnina: „film czeka na nas tuż za rogiem”.

Oprócz praktycznej pracy nad swoimi filmami, młodzi dokumentaliści będą uczyć się prezentacji swoich pomysłów, oraz brać udział w konsultacjach, dyskusjach i pokazach zrealizowanych filmów.

- Nazywam swoją metodę „łowieniem w rzece czasu”. Jako że życie jest niezwykle utalentowanym bohaterem, po prostu ustawiamy kamerę, kompozycję obrazu i czekamy. A życie się dzieje. Film więc też się dzieje. Czasem od razu, czasem trzeba czekać wiele godzin, a czasem wiele dni. Ale się wydarzy – mówi o swojej pracy prowadząca grupę.
MP / Film Spring Open  9 sierpnia 2018 14:12
Scroll