Filmy Młodego Widza to propozycja dla najmłodszych.  W tym roku odbywa się jedenasta edycja tego cyklu. To propozycja skierowana do dzieci (w wieku 5-10 lat). Młodzi kinomani będą mieli okazję obejrzeć, a specjalnie wybrane gremium jury oceni zgłoszone do tegorocznego Festiwalu bajki. Jury dziecięce, w którego skład wchodzi 12 dzieci (6 z przedszkoli, 6 ze szkół podstawowych z klas 1-3) przyzna producentowi najlepszego filmu swoją nagrodę – Statuetkę "Maszka" oraz nagrodę pieniężną w wysokości 5000 zł.


"Kacperiada", fot. Tarnowska Nagroda Filmowa.

Do konkursu zakwalifikowany się m.in. „Doradcy króla Hydropsa” Natalii Brożyńskiej wg scenariusza Stanisława Lema, cykl krótkich animacji „Przytul mnie” Mateusza Jarmulskiego, odcinki „Kacperiady” Michała Śledzińskiego, „Kobiałka z rozumem” Andrzeja Kukuły, „Miłek z czarnego lasu” Eweliny Stefańskiej czy odcinki z cyklu „Kuba i Śruba” Marka Burdy. Wszystkie animacje zostały wyprodukowane w polskich studiach, co świadczy o bogatej ofercie dla młodego widza.


"Doradcy króla Hydropsa", fot. Tarnowska Nagroda Filmowa.

W ramach Filmów Młodego Widza oprócz animacji konkursowych można było zobaczyć projekcje specjalne, wśród nich wybrane bajki ze Studia Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej. Dzieci na specjalnych porannych pokazach obejrzały kultowy serial dla dzieci o małym, łaciatym piesku o imieniu „Reksio” (reż. Lechosław Marszałek, Józef Ćwiertnia), „Och Pampalini!!!”, który został zrealizowany na podstawie siedmiu odcinków popularnego serialu „Pampalini - łowca zwierząt”, „Myszkę i Muchę” Eugeniusza Kotowskiego czy „Upalny dzień gąski Balbinki” Lechosława Marszałka.


"Reksio", fot. Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej.

Najmłodsi zobaczyli również filmy wyróżnione lub nagrodzone na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Młodego Widza "Ale Kino!" w Poznaniu: „Za niebieskimi drzwiami” Mariusza Paleja oraz „Miss Impossible” Emilie Deleuze.



  Seans „Za niebieskimi drzwiami” wywołał furorę wśród dzieciaków. Po zakończeniu filmu reżyser Mariusz Palej spotkał się młodymi widzami, aby skonfrontować się z ich odbiorem. Dzieci zainteresowane nie tylko fabułą filmu, pytały również o szczegóły techniczne powstawania efektów specjalnych i magicznego świata w filmie. Warto wspomnieć, że „Za niebieskimi drzwiami”, baśniowa produkcja polska, uzbierała do dziś na ekranach kin prawie 250 tys. widzów, co daje jej bardzo dobry wynik. Film nadal krąży po kinach w całej Polsce oraz jeździ wraz z reżyserem na festiwale za granicą. A reżyser zabiera się za ekranizację kolejnej książki Marcina Szczygielskiego „Czarny płyn”. – Najbardziej lubię te seanse po filmie, bo tylko wtedy mogę zobaczyć, jak dziecko naprawdę przeżywa mój film i czego oczekuje ode mnie, jako twórcy – zdradza Mariusz Palej.