- Na początku była młodzież, była pasja i wsparcie ze strony dyrekcji. Zaczynaliśmy z jednym małym aparatem fotograficznym, a teraz mamy wspaniałą pracownię. Ta pracownia to jest symbol tego, co się obecnie w szkole dzieje. Filmoteka Szkolna kształtuje gusta estetyczne i wartości wśród młodych ludzi. Kiedy nasi uczniowie zdadzą maturę, to stają się dorośli. Jakie gusta i wartości stąd wyniosą, takich później będziemy mieli obywateli – powiedziała Barbara Chwedczuk, dyrektorka Liceum Ogólnokształcącego im. Pierwszej Dywizji Kościuszkowskiej w Piasecznie (woj. mazowieckie), w którym uruchomiono pierwszą Pracownię Filmoteki Szkolnej w Polsce. Kolejne takie miejsca mają już wkrótce zainaugurować swoją działalność w szkołach w województwach: łódzkim, opolskim, małopolskim, świętokrzyskim i lubelskim. Równocześnie ok. 14 tys. szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych na terenie całego kraju otrzyma bezpłatny dostęp on-line do ponad 100 polskich produkcji fabularnych, dokumentalnych i animowanych (www.filmotekaszkolna.pl). 


Barbara Chwedczuk, dyrektorka LO im. Pierwszej Dywizji Kościuszkowskiej w Piasecznie.Fot. PISF.

Projekt dotyczący edukacji filmowej adresowany do uczniów Polski Instytut Sztuki Filmowej dostarczył już w 2009 roku. Zapoczątkowało go przekazanie do szkół ponadpodstawowych pakietów DVD z 55 filmami fabularnymi, dokumentalnymi i animowanymi wraz z materiałami edukacyjnymi, m.in. scenariuszami lekcji. – Liczyliśmy na to, że to będzie program powszechny. Jednak rzeczywistość okazała się nieco inna… Sporo czasu zajęło nam przekonanie szkół do tego, żeby zaczęły z niego korzystać – wspomina Agnieszka Odorowicz, dyrektor PISF. Stopniowo jednak projekt ewoluował. – Dziś obejmuje on także warsztaty dla nauczycieli. Oprócz tego uruchomiliśmy inicjatywę „Koalicja dla Edukacji Filmowej”, w ramach której współpracujemy z kilkunastoma organizacja pozarządowymi po to, żeby nasze działania się uzupełniały a nie powielały – podkreśliła Agnieszka Odorowicz. - Bardzo się cieszę, że film wchodzi do szkół. Uważam to za bezwzględnie ważne dlatego, że wszystko, co wychodzi poza schemat i szkolną rutynę, to jest coś, za co trzeba trzymać kciuki, czemu trzeba pomagać. (...) Mam nadzieję, że bez ustanku będziemy otwierać kolejne pracownie. Macie we mnie wsparcie w przekonywaniu nauczycieli do rozwijania w uczniach tej pasji - powiedziała podczas otwarcia pracowni w liceum w Piasecznie Joanna Kluzik-Rostkowska, minister edukacji.


Minister kultury Bogdan Zdrojewski i dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz. Fot. Marcin Kułakowski/PISF.

- Mocnym ogniwem programu Filmoteki Szkolnej są dobrze przygotowani do jego realizacji nauczyciele (…) Mamy też genialnych mistrzów takich jak Andrzej Wajda czy Agnieszka Holland. Siła polskiego filmu jest gigantyczna – zauważył Bogdan Zdrojewski, minister kultury i dziedzictwa narodowego. Podkreślił, że w programie "chodzi o to, by film był pretekstem do rozmowy o Polsce, o naszym patriotyzmie, o zjawiskach społecznych, o patologiach, ale także o szkole operatorskiej, o scenariuszach o literaturze etc.”. – Ustaliliśmy również, że w Filmotece Szkolnej nie ma dyskusji o lekturach szkolnych. Przede wszystkim dlatego, żeby filmy nie zastępowały czytania, ale były uzupełnieniem edukacji – dodał minister Zdrojewski.



Program Filmoteka Szkolna realizowany jest we współpracy z instytucjami partnerskimi zrzeszonymi w Koalicji dla Edukacji Filmowej tj. Centrum Edukacji Obywatelskiej, Warszawska Szkoła Filmowa, Fundacja Generator, Stowarzyszenie Nowe Horyzonty i Stowarzyszenie Filmowców Polskich.