Cwaniak Warszawiak wygrywa Yach Film
Wideoklip "Nie ma cwaniaka na warszawiaka" Projektu Warszawiak, zrealizowanego przez Krzysztofa Skoniecznego i Marcina Starzeckiego, zdobył Grand Prix zakończonego w sobotę w Gdańsku 20. Festiwalu Polskich Wideoklipów Yach Film 2011.

Twórcy otrzymali nagrodę w wysokości 10 000 złotych, ufundowaną przez prezydenta Gdańska.  Magda Kunicka-Paszkiewicz dyrektor festiwalu, poinformowała, że w pozostałych czterech regulaminowych kategoriach zwyciężyli: debiut - "You" Hatti Vatti z udziałem Cian Finn (realizacja: Rafał Wojczal, Piotr Kaliński), animacja - "Zabawki" Bajzel (real. Monika Kuczyniecka), kreacja aktorska - "W pięciu smakach" Monika Brodka (real. Kijek/Adamski), innowacja - "Biegnę" Lachowicz and the pigs (real. Marta Pruska, Filip Przybylski, Jacek Lachowicz).



Plakat festiwalu

"Ideą Festiwalu jest z jednej strony przegląd powstałych przez ostatni rok polskich teledysków, z drugiej wywołanie i uhonorowanie najwybitniejszych objawień artystycznych w tej dziedzinie, oraz promowanie młodych talentów", piszą o swojej misji organizatorzy. "Podczas kilku dni festiwalowych publiczność ma niepowtarzalną okazję zapoznania się z efektami całorocznej pracy najciekawszych polskich twórców".

O nagrody rywalizowało 25 nominowanych wcześniej wideoklipów. Na festiwal zgłoszono ogółem 220 wideoklipów. O ich selekcji i wyborze zwycięzców zdecydowało siedmioosobowe jury, w którym zasiadali m.in. Yach Paszkiewicz (przewodniczący), Magda Kunicka-Paszkiewicz, dziennikarze muzyczni Robert Leszczyński, Piotr Metz oraz satyryk Rafał Bryndal.

Ponadto, w konkursie teledysków dla dzieci "Mały Jaś", zwyciężył "Oh Girl" Yellow Umbrella (real. Łukasz Rusinek). "Drewniany Yach" od twórców festiwalu Yacha Paszkiewicza i Magdy Kunickiej-Paszkiewicz przypadł wideoklipowi "Streets of freedom" autorstwa Kuby Ka.

Podczas festiwalu odbyły się m.in. warsztaty tworzenia wideoklipu. Wziął w nich udział Willy Smax  z Wielkiej Brytanii, autor teledysków dla takich wykonawców jak Eurythmics, Beach Boys, Blur, George
Harrison, The Stranglers, Roger Waters i Take That.

WRÓB / PAP  11 września 2011 06:00
Scroll