Baza / Ludzie polskiego filmu
Baza / Ludzie polskiego filmu
Krzysztof Globisz - 55 urodziny!
Aktor Krzysztof Globisz kończy w 16 stycznia 55 lat. Jest jednym z najbardziej zajętych aktorów – podczas ostatnich kilkunastu miesięcy zagrał m.in. w „1920. Bitwie Warszawskiej” Jerzego Hoffmana, „Uwikłaniu” Jacka Bromskiego”, „Nie tym człowieku” Pawła Wendorffa, „Milczenie jest złotem” Ewy Pytki, „80 milionach” Waldemara Krzystka.
Wkrótce zobaczymy go w filmie Artura Więcka „Barona” , adaptacji książki Beaty Pawlak „Motylek”. Film nosi znaczący tytuł „Wszystkie kobiety Mateusza”, a Globisz gra rolę tytułową. „Moją żonę gra Teresa Budzisz-Krzyżanowska. W życiu Mateusza są też inne kobiety w różnym wieku – dojrzałe i bardzo młode. Powiedziałbym nawet... za młode”, śmieje się aktor. (wp.pl)


Krzysztof Globisz, fot. AKPA

"Należy do aktorów o ujmującym scenicznym sposobie bycia. Ma w sobie wiele liryczności. Ale potrafi grać ostro, wręcz brawurowo" - napisano o Globiszu na portalu Instytutu Adama Mickiewicza, Culture.pl. On sam do aktorstwa podchodzi z pokorą i szacunkiem. Swoim studentom często opowiada anegdotę: „W Hollywood naprzeciwko Kodak Theatre, czyli miejsca gdzie wręczają Oscary, znajduje się mnóstwo sklepików z pamiątkami. Wszedłem do jednego z nich, w którym można było kupić pamiątkowego Oscara. Mężczyzna, który tam sprzedawał, zorientował się po moim akcencie, że nie jestem Amerykaninem. Kiedy usłyszał, że pochodzę z Polski, zapytał: ‘Kim Pan jest w Polsce?’. ‘Jestem aktorem’ - odpowiedziałem. ‘To wiem – on na to - ale, co Pan robi? Ja też jestem aktorem’. (...) Aktorstwo jest niezwykle okrutnym zawodem. Z łatwością może wypluć człowieka.” (wp.pl)

Krzysztof Globisz urodził się 16 stycznia 1957 r. w Siemianowicach Śląskich. W 1980 r. ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie. W tym samym roku debiutował jako aktor teatralny na scenie Teatru Polskiego we Wrocławiu, rolą Karla w "Ameryce" Franza Kafki w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego.

Jako aktor filmowy Globisz ma w dorobku m.in. role w: "Krótkim filmie o zabijaniu" (1987) Krzysztofa Kieślowskiego - gdzie grał adwokata Piotra, zaangażowanego w sprawę chłopaka skazanego na karę śmierci, "Wszystko, co najważniejsze" (1992) Roberta Glińskiego - gdzie wcielił się w rolę poety Aleksandra Wata, a także "Pan Tadeusz" Andrzeja Wajdy (1999), „To ja złodziej” (2000) i „Kariera Nikosia Dyzmy” (2002) Jacka Bromskiego, "Anioł w Krakowie" Artura Więcka "Barona" (2002), "Pornografia" Jana Jakuba Kolskiego (2003), "Zakochany anioł" Artura Więcka "Barona" (2005), "Pora umierać" Doroty Kędzierzawskiej (2007), "Lejdis" Tomasza Koneckiego (2008).


Z Janem Fryczem w "To ja złodziej" Jacka Bromskiego, fot. SF OKO

W 1981 r. został aktorem Starego Teatru w Krakowie, ze sceną tą związany jest do dzisiaj.  Globisz zagrał w ponad stu spektaklach Teatru Telewizji. W 2000 r. otrzymał Złotą Maskę w plebiscycie na najpopularniejszego krakowskiego aktora. O jego kreacjach pisano: gra "z ogromną wrażliwością i szczerością aktorską", "emanuje jakąś jasną prostotą i naturalnością, budzi sympatię" (o roli Karla w "Ameryce" wg Kafki, "Kultura" 1980, nr 48); "tak sugestywnie szatański, że trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości", "na przemian drwiący, smutny, poważny, ironiczny, szyderczy i dramatyczny" (o postaci Mefistofelesa we "Wzorcu dowodów metafizycznych", "Teatr" 1985 nr 8 i "Życie literackie" 1985 nr 30).

Globisza można było oglądać także w popularnych serialach telewizyjnych, m.in. w "Czasie honoru", gdzie wystąpił jako Leon Sajkowski, ojciec Leny.

Sam mówi o sobie: "Jestem ciepłym facetem - poklepię po plecach, przytulę" (w wywiadzie dla "Twojego Stylu", 2011 nr 12). Przyznaje też: "Nie jestem potworem, ale jeśli sprawdzimy w słowniku psychologicznym definicję choleryka, wpasowuję się. (...) Człowiek, który dusi w sobie emocje, najczęściej zapada na chorobę ciała, raka, nadciśnienie. Złość, żal, smutek odkładają się. Ja natomiast wymiatam to z siebie. Nie bardzo przejmuję się, jak odbierają mnie inni. Tu chodzi o egoizm i mój komfort psychiczny".

Mówiąc o zawodzie aktora i emocjach związanych z pracą nad rolą, Globisz zaznaczył: "Trzeba być bardzo silnym, żeby nie zwariować. Tak nasycam się rolą, że rodzę w sobie potwora. I ten potwór ma nie tylko swoją świadomość, ale także podświadomość. Jest złożony jak ja. Więc potwór to drugie życie we mnie. Ważne, żeby umieć z niego wyjść na zawołanie, nie dać przejąć kontroli" 

Krzysztof Globisz jest wykładowcą PWST w Krakowie. W latach 2002-2005 był dziekanem Wydziału Aktorskiego, a od 2005 r. pełni funkcję prorektora tej uczelni. 


WRÓB / PAP / Portalfilmowy.pl  15 stycznia 2012 09:44
Scroll