Baza / Ludzie polskiego filmu
Baza / Ludzie polskiego filmu
Dar bliskości - Zygmunt Kniaziołucki
W numerze 1/2011 „Magazynu Filmowego SFP” zamieściliśmy informację o śmierci Zygmunta Kniaziołuckiego. Poniżej publikujemy notę biograficzną oraz garść wspomnień o wieloletnim dyrektorze WFD i „Poltelu”, a także szefie produkcji ZF „Tor”, który dobrze zapisał się w pamięci i sercach współpracowników.


fot. Archiwum Prywatne Ewy Kniaziołuckiej

Zygmunt Kniaziołucki (1922-2010) rozpoczął pracę w kinematografii w maju 1945 r. w warszawskiej CZOŁÓWCE Filmowej Wojska Polskiego. W latach 1957-1971 był dyrektorem WFD. Następnie objął stanowisko wicedyrektora w PRF „Zespoły Filmowe”. W 1973 r. przeniósł się do TVP, gdzie współorganizował wytwórnię „Poltel”, której był też dyrektorem. Od 1979 r. do 1984 pełnił funkcję szefa produkcji w ZF „Tor”.
Kniaziołucki był kierownikiem produkcji jednego filmu fabularnego, „Domku z kart” Erwina Axera (1953), oraz kilkunastu filmów dokumentalnych z lat 1946-1956, w tym głośnej „Ulicy Brzozowej” Wojciecha Hasa i Stanisława Różewicza (choć jego nazwisko nie figuruje w czołówce filmu). W 1976 r. znalazł się wśród laureatów zespołowej Nagrody Przewodniczącego Komitetu d.s. Radia i Telewizji za serial „Dyrektorzy”.
„Zygmunt był pierwszym dyrektorem w historii WFD, wybranym przez załogę” – przypomina montażystka Agnieszka Bojanowska. I dodaje: „On nie przesiadywał w gabinecie, chodził po Wytwórni i rozmawiał ze współpracownikami. Szanował ich i obdarzał zaufaniem. Nie stwarzał między nimi a sobą dystansu”.
Reżyser Henryk Jantos mówi o Kniaziołuckim: „Umiejętnie pośredniczył w kontaktach między mistrzami dokumentu a początkującymi twórcami. Dzięki takim ludziom jak on, w czasach uprzedzeń i podejrzeń nasza mała republika, WFD, była od nich wolna”.
Krzysztof Zanussi, dyrektor „Toru”, dostrzegł w wieloletnim szefie produkcji cenionego i przewidującego organizatora. „Kniaziołucki pomógł nam przeprowadzić <Tor> przez trudny okres transformacji ustrojowej. W dobie brutalizacji obyczajów, on pozostał człowiekiem niezwykle uprzejmym i grzecznym, takim trochę przedwojennym” – dodaje Zanussi.

Opracował (na podstawie książki Barbary Hollender i Zofii Turowskiej „Zespół TOR”, Warszawa 2000) i notował Andrzej Bukowiecki

Andrzej Bukowiecki / Magazyn Filmowy SFP 2/2011   12 września 2011 13:21
Scroll