Przejmujący song zespołu Dżem rozbrzmiewa w najnowszym filmie Jana Kidawy-Błońskiego "Gwiazdy".
Polski film Lindsaya Andersona? Wykluczone. Coś takiego nigdy nie miało miejsca. I to jeszcze w latach 60. A jednak…
Są filmy, które mogą powstać w dowolnym czasie, a akt ich obejrzenia zachodzi równie dowolnie, niejako poza czasem historycznym. Do takich obrazów należy arcydzieło Daniela Szczechury – "Podróż".
Radość tworzenia stanowi w przypadku Romana Polańskiego niezmiernie istotny motyw wszelkich jego filmowych poczynań. Akompaniuje temu impuls twórczy, jakim jest radość opowiadania za pośrednictwem ruchomych obrazów…
To jeden z najoryginalniejszych krótkich filmów wyprodukowanych u nas w latach 60. Benefis wspaniałego aktora komediowego, który – wspólnie z Andrzejem Kondratiukiem – zaproponował i stworzył całkiem nową jakość artystyczną w niezmiernie trudnej dziedzini
O mizerii polskiego horroru i o próbach dociekań przyczyn takiego stanu rzeczy. Czy to brak tradycji i zainteresowania gatunkiem? A może brak odwagi twórczej?
Czy gatunek horroru w ogóle w polskim kinie istnieje? Jakie są oczekiwania publiczności? Co stanowi o specyfice filmów grozy na rodzimym rynku i dlaczego tak nieliczni twórcy szukają tego typu inspiracji?
Przedziwny dokument. Charakterystyczny dla obdarzonego fenomenalnym słuchem socjologicznym Tomasza Zygadły, ale też przynależny serii dokumentów nowej zmiany połowy lat 70., demonstrujących krytyczne spojrzenie filmowców na rzeczywistość PRL.
Niedawno, w przerwie zdjęć do nowego filmu Andrzeja Wajdy "Powidoki" realizowanych w Łodzi, Bogusław Linda powiedział dziennikarzom, że: „dzisiaj to miasto jest umarłe, to miasto meneli”. Wypowiedź stała się głośna, wielu łodzian zbulwersowała,
Poliptyk, który mieści w sobie dziewięć ekranów i dziewięć absolutnie precyzyjnie zorkiestrowanych ze sobą akcji dziejących się na naszych oczach symultanicznie.