Baza / Środowisko filmowe
Baza / Środowisko filmowe
fot. Borys Skrzyński/SFP
43. FPFF. Polskie kino jest kobietą
Inicjatywa Kobiety Filmu, zrzeszająca ponad 3000 kobiet pracujących w branży filmowej w Polsce zaprosiła na konferencję „Kobiety Filmu 50/50 w 2020”. Wydarzenie odbyło się w ramach Gdynia Industry podczas 43. FPFF w Gdyni. Na zakończenie spotkania dyrektorzy FPFF podpisali deklarację o równości płci na gdyńskim festiwalu.

Fotografię Kobiet Filmu wykonali 21 września 2018 roku w Gdyńskim Centrum Filmowym Sławomir Pultyn i Jerzy Rados


Tłumnie zebraną w Teatrze Muzycznym publiczność powitali prowadzący Magda Sendecka i Błażej Hrapkowicz. Na scenie wystąpiły - reżyserka Małgorzata Szumowska i producentka Renata Czarnkowska-Listoś. - Na początku lat 90. w ogólnie nie było kobiet producentek, a do policzenia reżyserek wystarczyła jedna ręka – mówiła Czarnkowska-Listoś. - Zmieniło się wiele. Dziś polskie kino jest kobietą. Celem naszych poprzedniczek było zrównanie się z mężczyznami. My mamy kompletnie inne zamiary. Chcemy samodzielnie, kreatywnie, z odwagą być razem z mężczyznami. Mówimy własnym głosem. Jednak pomimo sukcesów cały czas słowo feministka używa się jako określenia negatywnego. Wydaje mi się, że jest jeszcze dużo do zrobienia – podkreślała producentka. Małgorzata Szumowska wspomniała, że przeszła długą drogę walki o swoją karierę. - Chcę, aby kobietom było łatwiej. Cieszę się z tego spotkania – mówiła reżyserka.

fot. Borys Skrzyński/SFP


Dyskusję rozpoczęła prof. Ewa Graczyk, literaturoznawczyni z Uniwersytetu Gdańskiego. Zwróciła uwagę na kwestię języka inkluzywnego obowiązującego w naszym systemie komunikacyjnym. Język odsyła mężczyzn do przestrzeni publicznej, a kobiety działające aktywnie i widoczne w polityce czy sztuce uznawane są za intruzki. Mnóstwo jest określeń protekcjonalnych i śmiesznych odnoszących się do kobiet. Występ profesorki miał uzmysłowić niezwykłą wagę języka w przestrzeni społecznej. Następnie Monik Talarczyk, profesorka Szkoły Filmowej w Łodzi przybliżyła fakty i liczby dotyczące kobiet w polskiej kinematografii. Wspomniała o debatach kobiet na festiwalu Off Camera i Młodzi i Film oraz dyskusji w Gdyni. Na przestrzeni czterech lat środowisko kobiet związanych z filmem stopniowo się konsolidowało. Zaczęło się od Stowarzyszenia Kobiet Filmowców. Dziś to szeroka społeczność Kobiet Filmu. Nastąpiło zbliżenie do balansu płci w polskiej kinematografii. Monika Talarczyk przedstawiła sytuację kobiet w produkcji filmowej. W latach 2006 – 2017 wśród wszystkich powstałych produkcji filmy kobiet stanowiły: 14 % fabuły, 27 % krótkie metraże, 30 % dokumenty i animacje. Ogółem to 21% całej produkcji filmowej. Widać zatem dużą dysproporcję, która nie zbliża się do metaforycznego „szklanego sufitu”, czyli 30 %. Nie jest to jednak odosobniony przypadek. Podobnie wygląda sytuacja w innych krajach europejskich, o czym w dalszej części mówili: Iris Zappe-Heller, przedstawicielka Euroimages, Peter Carpentier, reżyser i członek zarządu Federation of European Audiovisual Directors oraz Madeleine Ekman ze Szwedzkiego Instytutu Filmowego. Wszyscy z nich zwracali uwagę na aspekt edukacyjny potrzebny do rozmowy o szerszej obecności kobiet w branży filmowej. Dużo mówiono również o szczególnej wadze kobiecej solidarności.


Konferencję zakończyło podpisanie deklaracji dotyczącej wdrażania równości płci w branży filmowej. Podpisy złożyli Dyrektor Festiwalu Leszek Kopeć oraz Przewodniczący Rady Programowej Wojciech Marczewski. Główne postulaty dotyczą przygotowania harmonogramu i trybu wprowadzania zmian mających na celu równość płci we wszystkich ciałach decyzyjnych Festiwalu; prowadzenie i udostępniania statystyk dotyczących płci autorów filmów zgłaszanych do selekcji festiwalowej; kontynuacji polityki transparentności tj. dalszego upubliczniania nazwisk Komisji Selekcyjnej i Rady Programowej Festiwalu w celu monitorowania udziału kobiet w ciałach decyzyjnych festiwalu. Podobne deklaracje podpisane zostały przez międzynarodowe festiwale w Cannes, Toronto, Locarno, Wenecji, ale to Polski Festiwal Filmów Fabularnych jest pierwszym wydarzeniem o charakterze narodowym, który podjął się takich zobowiązań. Deklaracja została przyjęta długą owacją dla sygnatariuszy. - Po raz kolejny wszyscy zdaliśmy sobie sprawę, jak dużo jeszcze musimy zrobić. Poczucie wspólnoty daje odwagę do działania. Nie musimy udawać, że jesteśmy kimś innym. Nie musimy pokonywać kolejnych szczebli kariery, aby stać się podobnymi do panów. Możemy to zrobić jako kobiety z pełną siłą, wsparciem koleżanek filmowczyń i kolegów filmowców  - podsumowała Renata Czarnkowska-Listoś.

 


Wspólne zdjęcie na schodach Gdyńskiego Centrum Filmowego zwieńczyło to historyczne wydarzenie.


Marcin Radomski/Gdynia / SFP  22 września 2018 10:56
Scroll