Baza / Produkcja
Baza / Produkcja
"Czarny czwartek. Janek Wiśniewski Padł, reż. Antoni Krauze
fot. Marysia Gąsecka/Kino świat
Filmowe regiony: Gdyński Fundusz Filmowy
Kiedy prezydent Gdyni Wojciech Szczurek wmurowywał kamień węgielny pod Gdyńskie Centrum Filmowe mówił, że jest to kolejne ogniwo na filmowym łańcuszku miasta. Od 2009 roku jednym z nich jest także Gdyński Fundusz Filmowy.
Na ten Regionalny Fundusz Filmowy należy w związku z tym patrzeć inaczej – Gdynia nie jest miastem wielkim, normalnie tego typu aglomeracje nie mają własnych regularnych mechanizmów wspierających produkcję filmową. Ale miasto od połowy lat 80., a już na pewno po 1989 roku konsekwentnie buduje wizerunek miasta młodego, kreatywnego, centrum kultury współczesnej – niejako wbrew dawnemu obrazowi centrum przemysłowo- morskiego.

Wokół Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych zaczęły pączkować kolejne inicjatywy – Pomorskie Warsztaty Filmowe, następnie – Gdyńska Szkoła Filmowa, a także Fundusz. Umiejscowiony w Gdyńskim Centrum Kultury, kierowany jest sprawną i doświadczoną ręką dyrektora Festiwalu Leszka Kopcia. „Gdyński Fundusz Filmowy ma za zadanie wspierać produkcje filmowe popularyzujące wizerunek miasta Gdyni w aspekcie współczesnym, historycznym i marynistycznym, jego walory krajobrazowe oraz produkcje filmowe, które mogą wywrzeć korzystny wpływ na ekonomikę rynku lokalnego” – czytamy w założeniach RFF.

Nie sposób nie zauważyć, że w produkcji tego Regionalnego Funduszu Filmowego dominują dokumenty, silnie powiązane tematycznie z miastem i regionem (np. „Gdynia była pierwsza”Tadeusza Litowczenki i Aleksandra Goska). Wyróżniają się dwie duże produkcje fabularne, m.in. „Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł”Antoniego Krauzego. Niejako początkiem GFF była słynna opowieść o początkach Gdyni –  „Miasto z morza”Andrzeja Kotkowskiego, na podstawie prozy Stanisławy Fleszerowej-Muskat, film i miniserial wsparte przez Urząd Miasta Gdyni (podobnie zresztą, jak przez ratusze z Gdańska i Sopotu). Od kilku lat na Festiwalu organizowana jest sekcja Filmy z Gdyni, która prezentuje dorobek regionu, niezależnie od gatunku. W 2014 roku widzowie oglądali w niej dwa filmy wsparte przez Fundusz. W dokumencie „Dzieci dzwonią” Andrzeja Mańkowskiego poznajemy realia działania instytucji Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży. Natomiast „Aram” Krzysztofa Talczewskiego powstał, aby upamiętnić postać tragicznie zmarłego Arkadiusza Rybickiego, znanego opozycjonisty, uczestnika strajków sierpniowych i współautora 21 postulatów Solidarności.

Przez kilka lat Fundusz dysponował roczną sumą 700 tysięcy złotych rocznie (zdarzyło się nawet 800 tysięcy), niestety – podobnie jak w przypadku innych RFF-ów – odbił się na jego kondycji kryzys finansowy i w 2014 roku pozostało do dyspozycji 325 tysięcy złotych. W ostatnim rozdaniu zwraca uwagę nazwisko Piotra Trzaskalskiego, który otrzymał dofinansowanie na „Pamiętnik Marity”. Łukaszowi Ostalskiemu, absolwentowi Gdyńskiej Szkoły Filmowej i autorowi etiudy „Matka” udało się przekonać ekspertów do swojego projektu „Korsarz”. Jak mówi Leszek Kopeć, w tej sytuacji Fundusz skupi się przede wszystkim na dofinansowaniu krótkich metraży, najchętniej autorstwa młodych twórców.


Anna Wróblewska / Magazyn Filmowy SFP, 38/2014  7 lutego 2015 17:30
Scroll