"Angry Birds" hitem w Dzień Dziecka

Amerykańsko-fińska produkcja w dalszym ciągu znakomicie sobie radzi na polskich ekranach. 1 czerwca, w Dzień Dziecka, kina zostały oblężone przez młodszych widzów. W środku tygodnia na seanse "Angry Birds" wybrało się ponad 237 tys. widzów. W weekend między 3, a 5 czerwca na animowaną komedię postanowiło kupić bilet jeszcze 147 tys. kinomanów. Łączna widownia filmu po dwóch tygodniach dystrybucji to już 651 tys. osób. Wystarczyło więc dziesięć dni wyświetlania, aby omawiany tytuł stał się najbardziej chodliwą propozycją w polskich kinach w drugim kwartale 2016 roku.


Kadr z filmu "Angry Birds", fot. UIP.

Na drugim miejscu pozostała produkcja fantasy "Alicja po drugiej stronie lustra" Jamesa Bobina. Film z Johnnym Deppem i Mią Wasikowską, po bardzo przeciętnym otwarciu przed tygodniem, notuje w drugi weekend wyświetlania najmniejsze spadki frekwencji (o 17 proc.). Tym samym, widowisko obejrzało jeszcze 50 205 widzów. Po dziesięciu dniach dystrybucji, produkcję Disneya obejrzało w sumie około 206 tys. widzów. Za sprawą rynku zewnętrznego, film zostanie uratowany przed poniesieniem porażki finansowej. Ale i tak nie będzie łatwo. Dla przypomnienia, "Alicja w Krainie Czarów" Tima Burtona z 2010 roku znalazła się wśród elitarnej listy filmów, których dochód z dystrybucji na świecie przekroczył miliard dolarów. W przypadku obrazu Bobina przy optymistycznych założeniach należy zakładać co najwyżej 1/3 wpływów odsłony Burtona.


Johnny Depp i Mia Wasikowska w filmie "Alicja po drugiej stronie lustra", fot. Disney.

Frekwencja w kinach pozostała wysoka, chociaż zmniejszyła się o 26 proc. Sprzedano w sumie 343 394 biletów. To niemal dwukrotnie lepsza sprzedaż biletów, niż w analogicznym okresie w 2015 roku, kiedy przy upalnych temperaturach na czele znajdował się film "San Andreas" Brada Peytona.

Na wysoką frekwencję łączną wpływ miały w głównym stopniu omówione już dwa tytuły. Premierowe propozycje należy natomiast rozpatrywać w ramach rozczarowań. Najwyżej notowaną premierą okazała się być komedia romantyczna Marty Plucińskiej, "Kochaj". Gwiazdy w obsadzie:  Olga Bołądź ("Słaba płeć?" z jej udziałem zainteresowała na początku 2016 roku 369 tys. widzów), Roma Gąsiorowska i Małgorzata Kożuchowska stanowiły magnes dla 33 719 widzów. To podobny rezultat, do tego, który wywalczył na początku maja musical "#Wszystkogra" Agnieszki Glińskiej. W porównaniu z pozostałymi propozycjami reprezentującymi gatunek wypada jednak przeciętnie.


Małgorzata Kożuchowska w filmie "Kochaj", fot. Kino Świat.

Bardzo słabo wypadła kolejna premiera. Oparta na popularnej serii o wojowniczych żółwiach ninja kontynuacja amerykańskiego przeboju przyciągnęła na starcie 12 930 tys. widzów. Tym samym film "Wojownicze żółwie ninja: Wyjście z cienia" Dave'a Greena wypada bardzo przeciętnie na tle pierwszej odsłony. "Wojownicze żółwie ninja" z 2014 roku zainteresowały w polskich kinach na starcie ponad 32 tys. osób, a w sumie blisko 138 tys. Nowy film z Megan Fox nie podbije rodzimych kin...


Megan Fox w filmie "Wojownicze żółwie ninja: Wyjście z cienia", fot. UIP.

Z premierowych propozycji na dziewiątej pozycji wystartował film akcji "Dzień Bastylii" Jamesa Watkinsa. Film z Idris Elbą i Richardem Maddenem przyciągnął na starcie skromne 6 890 osób. Produkcja dystrybuowana była jednak też w miarę małej liczbie kopii - 70 sztuk.

Spośród premier do czołówki przebiła się także polska animacja "Jak uratować mamę". Film Daniela Zduńczyka i Marcina Męczkowskiego obejrzało 4 692 osób. Średnia widzów na kopię wyniosła 39 osób... Film miał jednak premierę 1 czerwca, więc od tego czasu obejrzało go już prawie 13 tys. osób.


Kadr z filmu "Jak uratować mamę", fot. Kino Świat.

Spośród starszych tytułów wciąż wysoko w czołówce znajduje się komedia kryminalna "Nice Guys. Równi goście" Shane'a Blacka. Film z Ryanem Goslingiem i Russellem Crowem obejrzało kolejnych 19 417 widzów. W sumie, po trzech tygodniach wyświetlania produkcję obejrzało 145 tys. widzów.

Oczko niżej znalazło się widowisko "X-Men: Apocalypse" Bryana Singera. Ekranizację komiksu obejrzało jeszcze 17 128 widzów, a w sumie blisko 169 tys. widzów.

Jedną z polskich propozycji był film religijny "Bóg w Krakowie". Film Dariusza Reguckiego obejrzało 4 255 widzów na 54 kopiach. W kinach wyświetlany był także palestyński film biograficzny "Idol z ulicy". Produkcję obejrzało 2 016 widzów na 66 kopiach. Z kolei obraz Kuby Czekaja "Baby Bump" zainteresował skromne grono 958 osób w 53 kinach. Francusko-rumuńską komedię "Skarb" obejrzało 880 widzów na 21 kopiach. Listę premier zamyka dramat "Szukając Kelly". Francuska produkcja zainteresowała 706 kinomanów na 21 ekranach.


Kacper Olszewski w filmie "Baby Bump", fot. Balapolis.

Premiery od najbliższego piątku: widowisko "Warcraft: Początek"; amerykański dramat "Zanim się pojawiłeś"; duński dramat wojenny "Wojna"; dramat Artura Urbańskiego "Ojciec".