PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
W Kinie Kultura 16 maja 2016 roku odbyła się premiera cyfrowa zrekonstruowanego filmu „Deja vu”. Przed pokazem o kulisach realizacji filmu opowiadał reżyser Juliusz Machulski oraz autor zdjęć Janusz Gauer i konsultant muzyczny Zbigniew Niciński. Byliśmy tam z kamerą.


Akcja filmu toczy się w Chicago i Odessie w roku 1925. Członek gangsterskiej rodziny, Mick Nich, daje cynk policji o planowanym transporcie alkoholu i ucieka do ZSRR, skąd wywodzili się jego przodkowie. Rodzina w USA musi zmyć hańbę i wysyła za nim Johna Pollacka (w tej roli Jerzy Stuhr), zawodowego mordercę o polskich korzeniach. Pollack jedzie do Odessy udając entomologa i trafia m.in. na plan filmu Eisensteina. Morderca napotyka wiele przeszkód, które uniemożliwiają mu wykonanie zadania.

- Bardzo się cieszę, że film zbiera jeszcze tak liczną publiczność – powiedział Juliusz Machulski tuż przed pokazem "Deja vu" – to znaczy, że opłacało się trzy miesiące kręcić go w Odessie.

  „Pierwszy polsko-radziecki film amerykański”

– Kiedy pojechałem do Rosji w 1985 roku szefowie tamtej kinematografii zaproponowali mi film – wspominał reżyser – Powiedziałem, że chętnie nakręciłbym „Mistrza i Małgorzatę”. Uśmiechnęli się tylko i zapytali czy mam jeszcze jakieś inne pomysły. I tak zaproponowałem film o amerykańskim gangsterze, który przyjeżdża do Rosji. Po latach, Jerzy Kosiński, podpowiedział mi po obejrzeniu "Deja vu", że to jest „pierwszy polsko-radziecki film amerykański”.

Deja vu, czyli to co już widzieliśmy

Film, co sygnalizuje sam tytuł (z fr. „dèjà vu” czyli „już widziane”) to przewrotna gra konwencjami filmowymi i skojarzeniami. Jest to pastisz amerykańskiego kina gangsterskiego oraz kina radzieckiego. Nawiązuje do takich tytułów jak m.in.: „Dawno temu w Ameryce” Sergio Leone, „Czapajew” Siergieja Wasiliewa, „Pancernik Potiomkin” Siergieja Eisensteina czy do „Ojca chrzestnego” Francisa Forda Coppoli.  Członkowie amerykańskiej mafii nazywają się: Scorsese, de Niro, Coppola czy Stallone. Fikcyjne postaci mieszają się z historycznymi, pojawiają się echa prozy Nabokova i Babla, a także, mimo żartobliwej formy, to zupełnie poważne spostrzeżenie na temat sowieckiego komunizmu jako systemu absurdu od samego początku swojego istnienia.

Stuhr jako Pollack, Machulski jako Brando


W filmie, obok Jerzego Stuhra, wystąpili m.in. Jan Machulski (stylizowany na Marlona Brando w „Ojcu chrzestnym”), Wojciech Wysocki, Liza Machulska i wielu aktorów radzieckich. "Deja vu" w całości zrealizowany został w języku rosyjskim i angielskim.


Kadr z filmu "Deja vu" w reż. Juliusza Machulskiego. Fot. CRF/SF Zebra.

Na przełomie

- Mieliśmy to szczęście, że zrobiliśmy film na przełomie dwóch systemów politycznych. Wchodził na ekrany już w wolnej Polsce. Ale gdyby nie to, że zaczęliśmy go w komunistycznej kinematografii, to nigdy nie udałoby nam się zebrać na niego pieniędzy. Wtedy łatwiej było przechytrzyć cenzurę, niż dzisiaj finansistów – dodał, żartobliwie, reżyser.

Film Juliusza Machulskiego miał swoją pierwotną premierę 18 kwietnia 1990 roku.

Organizatorami premiery cyfrowej byli: Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Polski Instytut Sztuki Filmowej, Narodowy Instytut Audiowizualny, Studio Filmowe ZEBRA i Cyfrowe Repozytorium Filmowe.

Tomasz Sztuka
Informacja własna
Ostatnia aktualizacja:  24.05.2016
fot. Borys Skrzyński/SFP
Kto zostanie nowym szefem Silesia-Film?
Nowa rola Czesława Mozila
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll