"Moje córki krowy" lepsze od Tarantino

Najpopularniejsze filmy Quentina Tarantino w Polsce:

1. "Bękarty wojny" (2009 rok): w sumie 577 819 widzów (otwarcie: 101 026 widzów).
2. "Django" (2012 rok): w sumie 442 579 widzów (otwarcie: 96 339 widzów).
3. "Pulp Fiction" (1994 rok): w sumie 427 550 widzów.
4. "Kill Bill" (2003 rok): w sumie 331 608 widzów (otwarcie: 56,2 tys. widzów).
5. "Grindhouse: Death Proof" (2007 rok): w sumie 265 304 widzów (otwarcie: 36,7 tys. widzów).
6. "Kill Bill: Vol. 2" (2004 rok): w sumie 218 974 widzów (otwarcie: 66,7 tys. widzów).
7. "Jackie Brown" (1998 rok): w sumie 81 620 widzów.


Michael Madsen w filmie "Nienawistna ósemka", fot. Forum Film Poland.

Tak więc "Nienawistna ósemka", przy stosunkowo niskich spadkach oglądalności, ma realne szanse stać się najpopularniejszym filmem Tarantino w Polsce. Co innego w rodzimych Stanach Zjednoczonych, gdzie obraz sprzedaje się bardzo przeciętnie. Kosztująca 40 mln dolarów produkcja, w trakcie 4 tygodni dystrybucji, zdołała zarobić jedynie 47 mln dolarów. Poprzednie filmy, "Bękarty wojny" i "Django", okazały się dużo większymi przebojami - produkcja wojenna z Bradem Pittem zarobiła w USA 120 mln dolarów, natomiast western z Jamie Foxxem - 163 mln dolarów.

Mimo świetnego rezultatu "Nienawistnej ósemki", inny film pozostał liderem zestawienia. Jest nim komediodramat Kingi Dębskiej "Moje córki krowy". Produkcja, której gwiazdami są Agata Kulesza, Marian Dziędziel, Gabriela Muskała i Marcin Dorociński, dzięki świetnej prasie i entuzjastycznym opiniom widzów, zwiększył swoją widownię względem weekendu otwarcia. Tym samym na film wybrało się jeszcze 120 084 widzów. Po 10 dniach, znakomity wynik - 346 tys. sprzedanych biletów.


Marcin Dorociński w filmie "Moje córki krowy", fot. Kino Świat.

Łączna frekwencja w kinach uległa poprawie. W sumie przed ekranami zasiadło 550 458 widzów. Typowy, solidny początek roku w polskich kinach...

Na trzecie miejsce spadł najgłośniejszy tytuł ubiegłego roku, "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" J.J. Abramsa. Produkcję z Harrisonem Fordem obejrzało jeszcze 72 048 widzów, po dość niewielkim, 38 proc. spadku. Tym samym widowisko ma jeszcze szanse w walce o miano najpopularniejszej polskiej premiery 2015 roku ("Listy do M.2" już nie są wyświetlane, a wynik końcowy to 2,945 mln widzów). Po 5 tygodniach dystrybucji, widowisko Disneya ma na koncie 2,691 mln widzów. Warto wspomnieć, jak produkcja bazująca na uniwersum zaprojektowanym przez George'a Lucasa radzi sobie na świecie - "Przebudzenie Mocy" awansowało na trzecie miejsce najbardziej kasowych filmów wszechczasów. Z wpływami w wysokości 1,871 mld dolarów ustępuje jedynie dwóm produkcjom Jamesa Camerona ("Titanic" - 2,186 mld dolarów i "Avatar" - 2,788 mld dolarów).


John Boyega w filmie "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy", fot. Disney.

Tymczasem na czwartym miejscu wystartowała kolejna odsłona filmu dla dzieci - "Barbie: Tajne agentki". Animację zdecydowało się obejrzeć 38 718 osób, co jest wynikiem na poziomie otwarć poprzednich części serii.

Kolejna premiera, tym razem polska, wystartowała na szóstym miejscu. Komedia "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy" Janusza Majewskiego sprzedaje się jednak dość przeciętnie. Zdobywca Srebrnych Lwów na Festiwalu Filmowym w Gdyni zainteresował 31 343 widzów na starcie. Warto jednak dodać, że produkcja z Maciejem Stuhrem miała organizowane także pokazy przedpremierowe - z uwzględnieniem ich, widownia wynosi 39 tys.


Natalia Rybicka w filmie "Excentrycy, czyli po słonecznej stronie ulicy", fot. Next Film.

W czołówce znajduje się wciąż komedia wyświetlana od początku roku. "Słaba płeć?" Krzysztofa Langa, po blisko 50 proc. spadku oglądalności, przyciągnęła już tylko 32 489 osób. Łączny rezultat filmu jest jednak przyzwoity -produkcję z Olgą Bołądź obejrzało łącznie 321 tys. osób.

Wciąż nieźle sobie radzi film grozy "Las samobójców" z Natalie Dormer. Film Jasona Zady w drugi weekend stracił 40 proc. widowni i jego seanse wybrało 25 119 osób. Po 10 dniach wyświetlania - 83 tys. widzów.

W kinach pojawiła się jeszcze jedna premiera, dla której jednak brakło miejsca w czołowej dziesiątce. Wyświetlany na 25 kopiach film "Moja miłość", którego gwiazdą jest Vincent Cassel, obejrzało na starcie 4 217 widzów.


Vincent Cassel w filmie "Moja miłość", fot. Best Film.

Premiery od najbliższego piątku: najnowszy film Patryka Vegi "Pitbull. Nowe porządki";  dramat nominowany w czterech kategoriach do Oscara - "Dziewczyna z portretu"; nagradzany węgierski "Syn Szawła"; Robert De Niro i Zac Efron w komedii "Co Ty wiesz o swoim dziadku?"; animacja "Anomalisa"; niemiecki film historyczny "Labirynt kłamstw"; kontynuacja znanego filmu animowanego "Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa"; dokument muzyczny "Janis"; francuski dramat "Miara człowieka".