PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
Ruszyły zdjęcia do polsko-litewskiego, fabularyzowanego dokumentu o Krzyżakach pt. "Habit i zbroja". Odwiedziliśmy plan, aby dowiedzieć się czegoś więcej o nowym filmie Pawła Pitery.
Habit i zbroja” ma być fabularyzowanym, pełnometrażowym dokumentem z elementami animowanymi. Scenariusz Pawła Pitery i Jana Wróbla opowiada kompletną historię Zakonu NMP Domu Niemieckiego (tzw. Krzyżaków). - Robimy film o historii całego zakonu krzyżackiego – mówi Dorota Roszkowska, producentka filmu. - Opowiadamy historię od XII do XVI wieku, kiedy zakon rozwiązał się, sekularyzował i poddani zgłosili akces do Rzeczpospolitej. Uznali, że mimo tego, iż państwo zakonne jest bogate, żyje im się dobrze to brakuje im jednej rzeczy – wolności. (…) Nasz film ma mieć również wartość edukacyjną. Poprzez widok dawnych warunków życia pokaże rozwój cywilizacji, życia codziennego, sztuk walki i budownictwa. Miejmy nadzieję, że nasz film trafi do szkół i bezpośrednio będzie się z niego można uczyć historii.

„Habit i zbroja” to zobiektywizowana i odbrązowiona wizja zarówno zakonu, jak i Rzeczpospolitej. Twórcy chcą zrewidować historię. - „Krzyżacy” to subiektywna wizja Sienkiewicza – mówił Paweł Pitera, reżyser i scenarzysta filmu. - Jeżeli chce się robić film o tym okresie naszej historii to trzeba szybko zapomnieć o Sienkiewiczu, bo on napisał powieść fabularną, a nie dokumentalną.


O postrzeganiu zakonu krzyżackiego opowiada również Bartłomiej Butryn, konsultant z Muzeum Zamkowego w Malborku: - Powstały dwa bardzo silne obrazy o Krzyżakach, jeden w XIX, a drugi w XX wieku. Chodzi o obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem” i film Aleksandra Forda „Krzyżacy” na podstawie prozy Sienkiewicza. Oba o jednoznacznie negatywnym wydźwięku. Dzisiaj narracja historyczna zmienia się i patrzymy na te sprawy z większym dystansem i obiektywizmem. Dlatego, żeby zwalczyć te dwa ważne dla kultury polskiej obrazy - w sposób masowy indukujące ludziom obraz tych stosunków - trzeba je zmieniać poprzez takie filmy, które w sposób klarowny tłumaczą te relacje. Stosunki te nie były łatwe, ale też nie jednoznacznie negatywne.

Relacje zakonu i Rzeczpospolitej zostaną przedstawione jako strategiczna gra między mocarstwem przynoszącym do Europy Wschodniej nowoczesny, wręcz korporacyjny, model państwa a sprytnym i wytrawnym graczem, który z czasem stanie się europejską potęgą. - Mnie osobiście fascynuje niesamowita sprawność zakonu w budowaniu państwa – kontynuuje reżyser. - Oni mieli patent na stworzenie absolutnie perfekcyjnego organizmu, który był świetnie zarządzany, znakomicie funkcjonował i tworzył ultranowoczesną strukturę jak na owe czasy. Paradoksalnie wydawał się być nie do pokonania. Tymczasem myśmy go pokonali – a co jest największym paradoksem- nie na polu walki.

To właśnie Polacy przejęli dziedzictwo po państwie krzyżackim i dzisiaj powinniśmy skrupulatnie je odtwarzać, opierając się na badaniach historycznych. W ten sposób poznamy obiektywny obraz tamtego okresu naszej historii. - W naszym filmie chcemy pokazać więcej faktów, zwłaszcza tych ekonomicznych – dodaje Roszkowska. - Zwłaszcza to, że Krzyżacy przynieśli cywilizację w ten rejon i ochronili Polskę przed poganami, bo z tej pierwszej roli wywiązywali się długo. Zaprowadzili chrystianizację w tym rejonie w krwawy sposób, ale też spowodowali, że Polska z Litwą zmobilizowały się, przełamały kryzys i stworzyły potężne państwo. W filmie dużo miejsca poświęcamy życiu codziennemu – temu jak spano, gotowano, walczono, jak był ubrany mnich, a jak rycerz, jak budowano zamki. W odtworzeniu tego pomoże nam animacja.

W produkcji bierze udział około 50 grup rekonstrukcyjnych. - Większość ról odgrywają tutaj rekonstruktorzy, którzy na co dzień sami bawią się w Średniowiecze -  mówi Artur Brzychcy, konsultant ds. barwy i broni. - Trzeba wybrać tych rekonstruktorów, którzy mają faktycznie dobre stroje i dobre twarze do filmu. Nikt tak jak rekonstruktor nie porusza się w stroju historycznym, ponieważ jest do niego przyzwyczajony.

Autorzy pokażą również bitwę pod Grunwaldem. Zdjęcia będą kręcone w lipcu 2016 roku, podczas inscenizacji zorganizowanej z okazji obchodów bitwy. W wydarzeniu będzie brało udział około 1000 osób z różnych grup rekonstrukcyjnych.

Dokument jest koprodukowany przez Polaków i Litwinów. Producentem wiodącym jest Dorota Roszkowska (Arkana Sp. z o. o.), koproducentem litewskim jest Kestutis Drazdauskas (Artbox). Za animacje, realizację dźwięku oraz efekty specjalne odpowiada studio postprodukcyjne FDR.  Konsultacji historycznej udziela dr Marek Janicki i prof. Rimvydas Petrauskas. Konsultacją w sprawach rycerskich zajmuje się Artur Brzychcy. Film będzie realizowany m.in. w zamku w Malborku, na polach grunwaldzkich, ale również na Litwie – w zamku w Trokach i w wieży Giedymina w Wilnie.

Filmu otrzymał dofinansowanie na produkcję z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Narodowego Instytutu Audiowizualnego oraz Litewskiego Centrum Filmowego.







Albert Kiciński/MK
Informacja własna/Arkana Studio
Ostatnia aktualizacja:  24.10.2015
Zobacz również
fot. Marian Kupidłowski
Euroshorts 2015 - święto krótkiego filmu
Jerzy Śladkowski: W każdym z nas czai się zło
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll