Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
W Warszawie rozpoczęła się trzecia z kolei Światowa Konferencja Scenarzystów WCOS03. Oto nasza relacja.
- W amerykańskim modelu produkcji filmowej, tej bardziej rozrywkowej, to reżyser jest królem i bogiem. Natomiast w przypadku produkcji telewizyjnej, to autor scenariusza, czyli twórca całego programu, zajmuje pozycję króla i boga – powiedział Carl Gottlieb, scenarzysta legendarnych „Szczęk” Stevena Spielberga, podczas konferencji prasowej inaugurującej stołeczną konferencję.
Pierwsza konferencja, gromadząca wybitnych scenarzystów z całego świata, odbyła się w Atenach w 2009 roku. Drugą zorganizowano w Barcelonie w 2012 roku. Warszawska jest trzecią z kolei. - Tematy, jakie na niej poruszymy, będą zróżnicowane. Będziemy skupiać się na zagadnieniach, które są najistotniejsze dla scenarzystów, zarówno tych którzy piszą do filmów, jak i tych, którzy są związani z telewizją i internetem. Będziemy również przyglądać się polskiej branży filmowej, skupiając się na finansowaniu produkcji filmowej w tym kraju. Przyjrzymy się także oryginalnemu, skandynawskiemu modelowi produkcji filmowej – wyliczał Robert Taylor, wiceprezes Federacji Scenarzystów Europejskich (FSE).
Christopher Keyser. Fot. Małgorzata Mikołajczyk/SFP.
Uczestnicy konferencji, która odbywa się w dniach 1-2 października w warszawskim kinie Kultura, omówią również koncepcję, którą można nazwać pracą zespołową scenarzystów (tzw. „writers in the room”), czyli sytuację, w której mamy naczelnego scenarzystę odpowiedzialnego za całość scenariusza oraz grupę scenarzystów, którzy pomagają mu w tworzeniu poszczególnych wątków. - Ta konferencja odbywa się w bezprecedensowym momencie naszej historii. Żyjemy w czasach ,w których telewizja stała się najpotężniejszym medium pod względem produkcji filmowej na całym świecie. Obecnie, za sprawą internetu, oba media współrządzą globalnie – zauważył Christopher Keyser, prezes Gildii Scenarzystów Amerykańskich, Oddział Zachodni.
Stronę polską podczas konferencji reprezentują m.in. Jacek Bromski, Józef Hen, Maciej Karpiński, Michał Komar, Ilona Łepkowska, Dominik Skoczek i Andrzej Maleszka.
Pierwsza konferencja, gromadząca wybitnych scenarzystów z całego świata, odbyła się w Atenach w 2009 roku. Drugą zorganizowano w Barcelonie w 2012 roku. Warszawska jest trzecią z kolei. - Tematy, jakie na niej poruszymy, będą zróżnicowane. Będziemy skupiać się na zagadnieniach, które są najistotniejsze dla scenarzystów, zarówno tych którzy piszą do filmów, jak i tych, którzy są związani z telewizją i internetem. Będziemy również przyglądać się polskiej branży filmowej, skupiając się na finansowaniu produkcji filmowej w tym kraju. Przyjrzymy się także oryginalnemu, skandynawskiemu modelowi produkcji filmowej – wyliczał Robert Taylor, wiceprezes Federacji Scenarzystów Europejskich (FSE).
Christopher Keyser. Fot. Małgorzata Mikołajczyk/SFP.
Uczestnicy konferencji, która odbywa się w dniach 1-2 października w warszawskim kinie Kultura, omówią również koncepcję, którą można nazwać pracą zespołową scenarzystów (tzw. „writers in the room”), czyli sytuację, w której mamy naczelnego scenarzystę odpowiedzialnego za całość scenariusza oraz grupę scenarzystów, którzy pomagają mu w tworzeniu poszczególnych wątków. - Ta konferencja odbywa się w bezprecedensowym momencie naszej historii. Żyjemy w czasach ,w których telewizja stała się najpotężniejszym medium pod względem produkcji filmowej na całym świecie. Obecnie, za sprawą internetu, oba media współrządzą globalnie – zauważył Christopher Keyser, prezes Gildii Scenarzystów Amerykańskich, Oddział Zachodni.
Stronę polską podczas konferencji reprezentują m.in. Jacek Bromski, Józef Hen, Maciej Karpiński, Michał Komar, Ilona Łepkowska, Dominik Skoczek i Andrzej Maleszka.
Marcin Zawiśliński
SFP
Ostatnia aktualizacja: 2.10.2014
fot. Małgorzata Mikołajczyk/SFP
Wielokulturowość i koprodukcje filmowe
Kino tworząc obrazy daje pewną wieloznaczność
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024