Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
Z reżyserem Krzysztofem Zanussim o przygotowaniach do jego najnowszego filmu "Obce ciało" rozmawia Marcin Zawiśliński.
PortalFilmowy.pl: Powoli przymierza się Pan do swojego kolejnego filmu, noszącego tytuł „Obce ciało”. Kiedy padnie pierwszy klaps na planie?
Krzysztof Zanussi: Mam nadzieję, że już w lutym lub marcu 2013 roku. W tej chwili dopinamy jeszcze budżet tego filmu. Prowadzimy ostatnie rozmowy z koproducentami.
PortalFilmowy.pl: Powoli przymierza się Pan do swojego kolejnego filmu, noszącego tytuł „Obce ciało”. Kiedy padnie pierwszy klaps na planie?
Krzysztof Zanussi: Mam nadzieję, że już w lutym lub marcu 2013 roku. W tej chwili dopinamy jeszcze budżet tego filmu. Prowadzimy ostatnie rozmowy z koproducentami.
Krzysztof Zanussi. Fot. Kuba Kiljan/Kuźnia Zdjęć.
PF: Od początku miała to być koprodukcja polsko-rosyjsko-włoska?
KZ: To wynikało ze scenariusza, który napisałem. Akcja filmu będzie się rozgrywać w tych trzech krajach. Zdjęcia będą kręcone m. in. w Ankonie, Moskwie i Warszawie.
PF: Kto będzie je realizował?
KZ: Piotr Niemyjski, autor zdjęć do „Lęku wysokości” Bartosza Konopki.
PF: „Obce ciało” to opowieść o kobiecie-pracownicy korporacji, która molestuje swojego podwładnego-katolika z powodu jego przekonań religijnych. Skąd pomysł na zajęcie się tym tematem?
KZ: Z moich obserwacji ludzkiego życia oraz z opowieści znajomych. Powstał nowy gatunek człowieka płci żeńskiej, taka korporacyjna harpia. I temu zjawisku chciałbym poświęcić ten film. Przyzwyczailiśmy się, że to zazwyczaj mężczyźni mobbingowali kobiety. Bywa też odwrotnie. Ale „Obce ciało” to – w szerszym wymiarze – także film o poszukiwaniu sensu w życiu.
PF: W rolach głównych wystąpią Polka i Włoch. Czy obsada jest już dopięta na ostatni guzik?
KZ: Cały czas nad nią pracuję. Jeszcze nie obsadziłem głównych ról. Niektórzy aktorzy, których zamierzam wciągnąć do tego projektu, zagrali już wcześniej w moim spektaklu telewizyjnym „Głosy wewnętrzne”. Mam tu na myśli Agatę Buzek i Jerzego Radziwiłowicza oraz Włocha Riccardo Leonelliego. Zaangażuję też kilku artystów z Rosji.
Pod niektórych aktorów pisałem też role, a teraz sprawdzam, czy do nich pasują. I z tym mam, niestety, pewien kłopot. Wszystkiemu winne są seriale telewizyjne. Powodują, że wielu artystów, szczególnie z młodszego pokolenia, posiada już tylko serialową technikę grania, a ona jest zupełnie niezbieżna z tekstem, który proponuję. Boję się, by nie grali „zbyt płasko”…
KZ: To wynikało ze scenariusza, który napisałem. Akcja filmu będzie się rozgrywać w tych trzech krajach. Zdjęcia będą kręcone m. in. w Ankonie, Moskwie i Warszawie.
PF: Kto będzie je realizował?
KZ: Piotr Niemyjski, autor zdjęć do „Lęku wysokości” Bartosza Konopki.
PF: „Obce ciało” to opowieść o kobiecie-pracownicy korporacji, która molestuje swojego podwładnego-katolika z powodu jego przekonań religijnych. Skąd pomysł na zajęcie się tym tematem?
KZ: Z moich obserwacji ludzkiego życia oraz z opowieści znajomych. Powstał nowy gatunek człowieka płci żeńskiej, taka korporacyjna harpia. I temu zjawisku chciałbym poświęcić ten film. Przyzwyczailiśmy się, że to zazwyczaj mężczyźni mobbingowali kobiety. Bywa też odwrotnie. Ale „Obce ciało” to – w szerszym wymiarze – także film o poszukiwaniu sensu w życiu.
PF: W rolach głównych wystąpią Polka i Włoch. Czy obsada jest już dopięta na ostatni guzik?
KZ: Cały czas nad nią pracuję. Jeszcze nie obsadziłem głównych ról. Niektórzy aktorzy, których zamierzam wciągnąć do tego projektu, zagrali już wcześniej w moim spektaklu telewizyjnym „Głosy wewnętrzne”. Mam tu na myśli Agatę Buzek i Jerzego Radziwiłowicza oraz Włocha Riccardo Leonelliego. Zaangażuję też kilku artystów z Rosji.
Pod niektórych aktorów pisałem też role, a teraz sprawdzam, czy do nich pasują. I z tym mam, niestety, pewien kłopot. Wszystkiemu winne są seriale telewizyjne. Powodują, że wielu artystów, szczególnie z młodszego pokolenia, posiada już tylko serialową technikę grania, a ona jest zupełnie niezbieżna z tekstem, który proponuję. Boję się, by nie grali „zbyt płasko”…
Marcin Zawiśliński
Portalfilmowy.pl
Ostatnia aktualizacja: 28.12.2012
85. urodziny Jana Sokołowskiego
Styczeń w kinie Iluzjon
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024