Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
KSIĄŻKI FILMOWE
Dominik Wierski
Wydawnictwo Naukowe Katedra
Gdańsk, 2014
stron: 504
Kino i sport – dwie najpopularniejsze dziedziny
kultury, tej duchowej, i tej fizycznej. Ich atrakcyjnego połączenia – w
wydaniu rodzimym – dokonał Dominik Wierski w książce „Sport w polskim kinie 1944-1989”.
Napisana ciekawie i wyczerpująco, łączy ponadto walory pracy naukowej i popularnej lektury. Jedyne, czego mi brakuje, pomimo imponującej objętości (blisko 500 stron), to wspomnienie tego, co działo się w tej dziedzinie w polskiej kinematografii przed 1944 rokiem, wszak nie powstała ona po II wojnie. Prawdę mówiąc, właściwszy byłby tytuł „Sport w kinie PRL-u”. Zresztą tytuł pierwszego – wprowadzającego w temat książki – rozdziału brzmi: „Sport w PRL”.
Napisana ciekawie i wyczerpująco, łączy ponadto walory pracy naukowej i popularnej lektury. Jedyne, czego mi brakuje, pomimo imponującej objętości (blisko 500 stron), to wspomnienie tego, co działo się w tej dziedzinie w polskiej kinematografii przed 1944 rokiem, wszak nie powstała ona po II wojnie. Prawdę mówiąc, właściwszy byłby tytuł „Sport w kinie PRL-u”. Zresztą tytuł pierwszego – wprowadzającego w temat książki – rozdziału brzmi: „Sport w PRL”.
Na
obecność tematyki sportowej w polskim filmie Wierski spogląda wnikliwie
oraz wieloaspektowo, dzieląc sensownie omawianą problematykę na sześć
rozdziałów: „Ideologiczne i propagandowe funkcje motywów sportowych w
polskim kinie”, „Dydaktyczna funkcja sportu”, „Obraz istoty sportu i jej
wypaczeń”, „Historia sportu w polskim filmie”, „Metaforyczna funkcja
sportu”, „Sport i obraz polskiego społeczeństwa”. Co niezwykle istotne,
nie skupia się wyłącznie na filmach fabularnych, wiele miejsca
poświęcając rodzimym dokumentom o tematyce sportowej (m.in. Mariusza Waltera, Bogdana Dziworskiego, Jacek Bławuta). Zwłaszcza dorobek Dziworskiego, autora m.in. „Pięcioboju nowoczesnego" (1975), „Hokeja" (1976), „Olimpiady" (1978), „Dwuboju klasycznego" (1978), „Fechmistrza" (1980), „Kilku opowieści o człowieku" (1983),
jest imponujący. Szkoda, że autor książki nie objął swym
zainteresowaniem polskich animacji o tematyce sportowej. W tej
dziedzinie także znalazłoby się wiele interesujących – i ważnych –
tytułów.
Jerzy Armata
opis redakcji
17.01.2015
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024