PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
KSIĄŻKI FILMOWE
plakat:
Charlotte Chandler
Prószyński Media
Warszawa, 2013
stron: 312
Kiedy  Mae West po raz pierwszy zjawiła się w Hollywood, kamerzysta spytał: : „Która pani strona jest najlepsza? Powiedziałam mu, że lewa i prawa. Nie mam złych stron”...

Mae West wierzyła w swoją perfekcję i od małego dziecka miała pewność, że kiedyś zostanie gwiazdą. Kiedy tak się stało, mawiała, że „osobowość to najważniejsza z niezbędnych cech gwiazdy”, jednocześnie obsesyjnie dbając o swoją figurę. Nic dziwnego, że Schiaparelli, francuska projektantka  mody o korzeniach włoskich, wprowadziła  na rynek perfumy Shocking w butelce w kształcie figury aktorki. W Paryżu szyjąc jej suknie, mawiano: nie ma kobiety o takiej figurze, i zawsze były te stroje zbyt duże... W biografii pióra Charlotty Chandler, powstałej na podstawie serii wywiadów przeprowadzonych z gwiazdą zaledwie na kilka miesięcy przed jej śmiercią w 1980 roku, odnajdziemy wiele wypowiedzi gwiazdy prezentujących jej spojrzenie na świat i życie w blasku jupiterów. Na ile to wszystko, co mówiła, było prawdziwe? Nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie, bo Mae West była osobą naprawdę bezpretensjonalną, lecz całkowicie oddaną sprawie ochrony własnego publicznego wizerunku, który z takim trudem stworzyła. Kiedy padł pomysł jeszcze za życia gwiazdy, aby nakręcić o niej film, aktorka powiedziała: „Zagrać Mae West musiałaby tylko ona sama” , potem okazało się, że dopuszczała myśl, iż jej osobę na ekranie mogłaby dobrze oddać Marylin Monroe, „ta bezbronna romantyczka”.

Mae West, blond piękność, była legendą kina wczesnego Hollywoodu, kiedy gwiazdy świeciły blaskiem prawdziwych brylantów, a ich suknie szyto z najlepszych materiałów w Paryżu i przybierano piórami z najszlachetniejszych ptaków. West o istnieniu brylantów zdobiących kobietę dowiedziała się od matki, która pierwsza zaprowadziła ją do jubilera, aby podziwiać drogie kamienie. Powiedzeniem „w brylantach ci do twarzy” rozpaliła w Mae żądzę posiadania tych kamieni, które przez całe życie odgrywały dla niej dużą rolę. Pierwszy brylant kupiła Mae  mama, był najmniejszy, ale i najukochańszy, następne duże i okazałe  wbrew opinii artystka nie dostawała ich od mężczyzn, ale sama sobie kupowała. Była tak do nich przywiązana, że jak odsłania tajemnicę Chandler, nie wszystkie deponowała w skrytce bankowej, ale przechowywała w domu, aby móc je oglądać i zakładać  po prostu – w  apartamencie w Ravenswood. Znany jest też przypadek, kiedy gwiazda na planie jednego z filmów założyła własne prawdziwe brylanty, gdyż źle się czuła  w sztucznych klejnotach (to było otoczone tajemnicą nawet przed wytwórnią, gdyż brylanty prawdziwe musiałyby być ubezpieczone, obawiano by się kradzieży, etc.). Mae zachowywała się niekonwencjonalnie – to tylko jeden z przypadków, inny, który opisuje Charlotte Chandler, dotyczy rzekomego zakupu budynku Ravenswood, gdzie gwiazda miała apartament. Pewnego razu jej znajomy o kolorowej barwie skóry nie został do niej wpuszczony na górę. Mae chciała kupić cały budynek, aby nikt nie doznał takiej opresji... Ale to tylko anegdoty-detale, bo Mae West potrafiła wywoływać prawdziwe skandale. Na scenie była od szóstego roku życia, od ósmego do jedenastego roku  występowała w stałym zespole teatralnym, grając dziecięce role. Jej ulubioną postacią była Nell: to było dziecko, które wchodziło do baru, szukając pijanego ojca... Prawdziwy skandal przyszedł szybko – Jane Mast (pod takim nazwiskiem West zaczęła pisać sztuki) upubliczniła i wystawiła sztukę – w Daly’s 63 rd Street Theatre w dzielnicy Upper West Side w pobliżu Central Parku – zatytułowaną „Sex”. Najpierw recenzenci pomijali wystawienie sztuki milczeniem, aż wzbudziła rozgłos zbyt wielki, by można ją było ignorować. Jej akcja rozgrywała się w montrealskim domu publicznym. W 42. tygodniu przedstawienia na spektakl wkroczyła policja – prokurator okręgowy oskarżał autorkę tekstu o  niemoralność. „Sztuka w gruncie rzeczy nie miała w sobie nic obscenicznego. Moim znakiem firmowym stał się styl pikantny, lecz nie wulgarny, seksowny, lecz nie przekraczający granic dobrego smaku. Na scenie nie było nagości, a kwestie aktorów zawierały mniej przekleństw niż w niektórych innych przedstawieniach broadwayowskich” – wspomina Mae West. Aktorkę uznano za winną wystawienia niemoralnej inscenizacji teatralnej i skazano na karę pięciuset dolarów grzywny lub dziesięciu dni osadzenia w domu poprawczym dla kobiet na Welfare Island, obecnie Rosevelt Island. Mae postanowiła odbyć karę w więzieniu, co też uczyniła i potraktowała to jako cenne, życiowe doświadczenie.  Uważała, że zyska materiał do pracy pisarskiej, bo West nie tylko grała na Broadwayu  czy w Hollywoodzie, ale pisała przez całe życie scenariusze, a przynajmniej własne kwestie, które miała wygłaszać w filmach. Jednym słowem, lubiła wpływać na to, w jaki sposób będzie występować, a w tamtych czasach – warto przypomnieć – gwiazdy musiały znać się też na robieniu sobie makijażu, strojach czy sposobie  korzystnego oświetlenia. Po „Seksie” (1926!) napisała Mae West „The Drag” (1927), poruszającą sztukę na temat miłości homoseksualnej, w następnym 1928 roku stworzyła „Diamond Lil”, czyli postać Brylantowej Lil. Sztuki te też wywołały skandal obyczajowy, wtedy West przeniosła się do branży filmowej, wiążąc się z Paramount Pictures. Jej pierwszy film „The After Night” (1932) okazał się dużym sukcesem, podobnie jak kolejne, w których jej udział przyniósł tak ogromne zyski, że uznano, iż to ona uratowała wytwórnię od  upadku. Wówczas, w latach trzydziestych,  była West najlepiej opłacaną w Stanach aktorką, nawet lepiej niż Marlena Dietrich, z którą, nawisem mówiąc, dobrze się znały i lubiły. Mae West w życiu prywatnym unikała skandali, ale i tak została przyłapana na młodzieńczym małżeństwie, które skrzętnie przez lata ukrywała, na jaw wyszedł też jej prawdziwy wiek (urodziła się w 1893 roku w Brooklynie). Do grona najbliższych gwiazdy zaliczali się: Jim Timony, doradca i długoletni kochanek, Paul Novak, ochroniarz i towarzysz życia, oraz Tim Malachosky – osobisty sekretarz. Oprócz jedynego młodzieńczego małżeństwa nigdy nie wyszła za mąż, utrzymując, że jej seksowny wizerunek uległby uszczerbkowi. Wzbudzała duże emocje wśród licznych fanów, a sam Salvator Dali zaprojektował sofę w kształcie jej ust, zaś Federico Fellini stale o niej mówił...

O tym wszystkim dowiadujemy się w potoczystej opowieści Charlotte Chandler, która umiała się zaprzyjaźnić z interlokutorką. Wiele faktów i anegdot zapisała z rozmów z samą bohaterką, zanotowała również szereg wypowiedzi jej znajomych i współpracowników, o fascynacji aktorką opowiedział jej bezpośrednio sam Fellini. Z tekstu wyłania się obraz osoby łagodnej i miłej, współczującej (wielu osobom dyskretnie pomagała materialnie), której pasją była praca – kreacja swego wizerunku. West była stale w roli błyszczącej gwiazdy, ale bez fochów, zachwyconej do końca swoją wspaniałością, o której stale mówiła. Umarła po dwukrotnym wylewie w wieku 87 lat, a na jej pogrzebie wcale nie było tłumów...

Dodatkowym atutem publikacji są wkładki ze zdjęciami pochodzącymi z archiwum Tima Malachosky’ego, przedstawiającymi Mae West z rodziną, a także na filmowych planach oraz chronologicznie ujęte wszystkie występy sceniczne, filmowe, radiowe i telewizyjne aktorki.


Ewa Kozakiewicz
opis redakcji
  12.09.2013
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll