PORTAL
start
Aktualności
Filmy polskie
Box office
Baza wiedzy
Książki filmowe
Dokument
Scenarzyści
Po godzinach
Blogi
Konkursy
SFP
start
Wydarzenia
Komunikaty
Pożegnania
Zostań członkiem SFP
Informacje
Dla członków SFP
Kontakt
ZAPA
www.zapa.org.pl
Komunikaty
Informacje
Zapisy do ZAPA
Kontakt
KINO KULTURA
www.kinokultura.pl
Aktualności
Informacje
Repertuar
Kontakt
STUDIO MUNKA
www.studiomunka.pl
Aktualności
Informacje
Zgłoś projekt
Kontakt
AKTORZY POLSCY
www.aktorzypolscy.pl
Aktualności
Informacje
Szukaj
Kontakt
FILMOWCY POLSCY
www.filmowcypolscy.pl
Aktualnosci
Informacje
Szukaj
Kontakt
MAGAZYN FILMOWY
start
O magazynie
Kontakt
STARA ŁAŹNIA
www.restauracjalaznia.pl
Aktualności
Informacje
Rezerwacja
Kontakt
PKMW
start
Aktualności
Filmy
O programie
Kontakt
Portal
SFP
ZAPA
Kino Kultura
Studio Munka
Magazyn Filmowy
Stara Łaźnia
PKMW
MENU
KSIĄŻKI FILMOWE
plakat:
Maciej Malangiewicz, Jacek Rutkowski
Łowicki Ośrodek Kultury
Łowicz, 2011
stron: 160
„100 lat kina w Łowiczu” to swoista kronika miasta widziana przez pryzmat kina, które jest w nim obecne od stu lat. Szczegółowo dokumentuje i obrazuje przemiany, jakie dokonały się w filmowym życiu miejscowości, gdzie wciąż podtrzymuje się tradycję edukacji i rozrywki poprzez kino.

Wynalazek braci Lumière – kinematograf – dotarł do Łowicza w 1912 roku. Prowincjonalne miasteczko znajdowało się wówczas pod zaborem rosyjskim, lecz znaleźli się w nim pasjonaci tej niezwykłej nowinki technicznej, którzy postanowili na ten cel zaadaptować lokalną salę widowiskową. Dzięki ich staraniom wkrótce rozpoczęło działalność kino Eos i od tego czasu niemalże nieprzerwanie mieszkańcy Łowicza mogli korzystać z tej formy rozrywki. Dziś w mieście istnieje Fenix, należący do Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych, działa DKF „Bez nazwy”, odbywają się coroczne edycje Och! Film Festiwalu i prowadzona jest edukacja filmowa dla młodzieży. Zatem przez wiek w filmowym życiu Łowicza zmieniło się prawie wszystko prócz dużego entuzjazmu do kina, co dokumentuje książka „100 lat kina w Łowiczu” Macieja Malangiewicza i Jacka Rutkowskiego. Miarą upływu czasu są w niej zmiany, jakie dokonały się zarówno w samej lokalizacji, jak też w nazewnictwie, repertuarze, obsłudze oraz liczbie kin. W ten sposób autorzy pragnęli złożyć hołd „osobom, obiektom i wydarzeniom” ukazanym „na tle historii miasta z KINEM w tle”.

Już pierwsze kino w Łowiczu dokonało zmian w życiu kulturalnym i towarzyskim tej miejscowości. Struktura poszczególnych rozdziałów książki, zatytułowanych w prosty sposób „Kino Eos 1912-1939”, „Kino Wojskowe 1920-1934”, „Kino Zorza 1933”..., opiera się na przedstawieniu kolejnych etapów działalności łowickich placówek kinowych z uwzględnieniem zmian historycznych i ustrojowych w Polsce. Z dużą pieczołowitością autorzy publikacji zgromadzili informacje oraz dokumenty dotyczące architektury i wyposażenia budynków mieszczących kino, jak też jego właścicieli, repertuaru, pracowników oraz publiczności. Dużą pomocą posłużyło im w tej rekonstrukcji archiwum miejskie oraz lokalna prasa, którą zacytowali w obszernych fragmentach. Zainteresowanie Malangiewicza i Rutkowskiego wzbudziły ponadto reakcje na wyświetlane filmy oraz tworzące się wokół nich zjawiska kulturowe, takie jak popularność wybranych aktorów. Z relacji i wspomnień świadków wynotowali wiele ciekawostek związanych z produkcjami polskimi i zagranicznymi, które gościły na ekranie, jak też z organizacją widowni i zapewnieniem jej dobrych warunków projekcji. Nie pominęli także dodatkowych funkcji budynku kinowego, pełnionych przezeń na przestrzeni lat w odpowiedzi na dodatkowe potrzeby miasta.

Funkcjonowanie kin w Łowiczu zostało podporządkowane wielkiej historii, która działa się za ich drzwiami. W okresie żałoby po Marszałku Józefie Piłsudskim Eos wyświetlał bezpłatnie reportaż filmowy z uroczystości pogrzebowych. Wybuch drugiej wojny spowodował konfiskatę sprzętu projekcyjnego oraz adaptację wnętrz na potrzeby wojska okupanta, zaś ocalałe kino Corso wyświetlało filmy propagandowe. W 1945 roku łowickie kina, podobnie jak wszystkie inne w Polsce, zostały upaństwowione, a niespełna dekadę później działającą wówczas Bzurę włączono na mocy odgórnej decyzji w dzieło „umacniania sojuszu polsko-radzieckiego” i temu celowi podporządkowano jej repertuar. W późniejszym okresie życie kina przeplatało się z łowickimi wydarzeniami o charakterze lokalnym, tutaj również odbywały się największe imprezy cykliczne w mieście. Zmiana ustrojowa pociągnęła za sobą zmianę właściciela kina na Skarb Państwa oraz niekorzystne dlań perturbacje. Okres pewnej stagnacji zakończył się szczęśliwie sześć lat temu, wraz z powołaniem do istnienia kina Fenix, kiedy to filmowe życie Łowicza ponownie nabrało rozpędu.

Zaletą książki animatora kultury w Łowiczu Macieja Malangiewicza oraz grafika, a zarazem fotografa miasta Jacka Rutkowskiego jest kompleksowe ujęcie problematyki zasygnalizowanej w tytule publikacji. Na przykładzie jednej miejscowości udało im się pokazać długoletnie istnienie oraz ciągłość tradycji kinowej w małych miastach, na którą nakładały się zmiany historyczne w kraju oraz przemiany w kinematografii. Wędrówka śladem łowickich kin to jednocześnie podróż przez sto lat kina w Polsce, kiedy to w poszczególnych okresach dominowały różne kinematografie, triumfy święciły polskie i zagraniczne hity, zmieniały się upodobania widzów oraz aparatura filmowa. Autorzy postarali się, by książka była jak najlepiej udokumentowana oraz zilustrowana, dlatego już samo jej przeglądanie sprawia przyjemność. Dołożyli też wiele trudu, by odtworzyć repertuar kin łowickich w latach 1912-1937. „100 lat kina w Łowiczu” to oryginalna, ciekawa pozycja, wnosząca wiele do obrazu kultury filmowej w Polsce.


Adam Wyżyński
opis redakcji
  31.07.2012
Copyright © by Stowarzyszenie Filmowców Polskich 2002 - 2024
Scroll