"Smoleńsk" poniżej oczekiwań

Produkcja poświęcona katastrofie samolotu w Smoleńsku była bodaj najgłośniejszą premierą tego roku. Silna kampania reklamowa i duży szum medialny nie przełożył się jednak na widownię. "Smoleńsk" Antoniego Krauze obejrzało w pierwszy weekend 107 746 widzów na 280 ekranach. Średnia widzów na ekran wyniosła więc zaledwie 385 osób. Film odnotował 18. co do wielkości otwarcie w tym sezonie, przegrywając z kilkoma innymi rodzimymi tytułami, takimi jak "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" Kingi Lewińskiej, "Pitbull. Nowe porządki" Patryka Vegi, "Planeta Singli" Mitji Okorna, ", czy chociażby "Moje córki krowy" Kingi Dębskiej. Z obrazów o zabarwieniu politycznym, produkcja Krauze wypada gorzej, niż przed trzema laty "Wałęsa. Człowiek z nadziei" Andrzeja Wajdy - obejrzało go wówczas 142 343 widzów w ciągu pierwszych trzech dni dystrybucji. Reżyser może jednak być zadowolony, że udało mu się pobić wynik swojego wcześniejszego filmu. Produkcję z 2011 roku, "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" obejrzało wtedy 73 tys. kinomanów w pierwszy weekend wyświetlania. Tamten film miał jednak długie życie w kinach i jego łączna frekwencja wyniosła 676 tys. sprzedanych biletów. Zobaczymy na dniach, czy "Smoleńskowi" też się będzie tak dobrze wiodło na ekranach kin...


Ewa Dałkowska i Lech Łotocki w filmie "Smoleńsk", fot. Kino Świat.
 
1. "Angry Birds Film" - 246 tys. widzów
2. "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach" - 241 tys. widzów
3. "Zwierzogród" - 231 tys. widzów
4. "Epokowa lodowcowa 5: Mocne uderzenie" - 229 tys. widzów
5. "Pitbull. Nowe porządki" – 211 tys. widzów
6. "Deadpool" - 206 tys. widzów
7. "Planeta Singli" - 202 tys. widzów
8. "Legion samobójców" - 172 tys. widzów
9. "Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów" - 167 tys. widzów
10. "Zjawa" - 140 tys. widzów
11. "Warcraft: Początek" - 137 tys. widzów
12. "Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa" - 124 tys. widzów
13. "Batman v Superman: Świt sprawiedliwości" - 119 tys. widzów
14. "Iluzja 2" - 118 tys. widzów
15. "Nienawistna ósemka" – 114 tys. widzów
16. "Moje córki krowy" – 113 tys. widzów
17. "Kung Fu Panda 3" - 113  tys. widzów
18. "Smoleńsk" – 107,7 tys. widzów
19. "Obecność 2" - 105 tys. widzów
20. "Słaba płeć?" – 101,4 tys. widzów

Poza "Smoleńskiem" tylko jedna premiera zdołała przedostać się do czołowej dziesiątki. Jest to skromny thriller science - fiction "Morgan" Luke'a Scotta. Film z Kate Marą wystartował jednak bardzo przeciętnie - obejrzało go jedynie 13 747 kinomanów na 128 ekranach.


Kate Mara w filmie "Morgan", fot. Imperial - Cinepix.

Spośród starszych tytułów, najlepiej sprawuje się nadal komedia "Jak zostać kotem" Barry'ego Sonnenfelda. Film po ubytku ok. 30 proc. widowni obejrzało jeszcze 36 496 widzów. Po czterech tygodniach wyświetlania, produkcja z Kevinem Spaceyem zapracowała na rewelacyjny rezultat 418 tys. sprzedanych biletów.


Christopher Walken w filmie "Jak zostać kotem", fot Kino Świat.

Na trzecim miejscu znalazł się thriller "Nerve" Henry Joosta. Film z Emmą Roberts odnotował najniższy spadek zainteresowania (18 proc.) i przyciągnął jeszcze 20 071 widzów. Po 10 dniach wyświetlania - 70 tys. sprzedanych biletów.


Emma Robets w filmie "Nerve", fot. Monolith Films.

Swój znakomity wynik wciąż śrubuje animacja "Epoka lodowcowa 5: Mocne uderzenie". Produkcja w siódmym tygodniu dystrybucji przyciągnęła jeszcze 16 280 osób. Łączna jej oglądalność to już 1,410 mln widzów.

W kinach było raczej spokojnie. Łączna frekwencja przed ekranami wyniosła 316 304 widzów (wzrost o 7 proc. względem poprzedniego tygodnia). Miały być tłumy w kinach, jest umiarkowany spokój.

Spośród premier, do dziesiątki nie dostała się produkcja "Kamienne pięści" z Robertem De Niro. Film obejrzało 6 046 osób na 86 ekranach. Fińsko - szwedzki dramat "Nastolatki" wybrało jedynie 186 kinomanów na 20 kopiach.

Premiery od najbliższego piątku: powrót na ekrany bestsellerowej komedii "Bridget Jones 3"; kontynuacja horroru "Blair Witch"; kryminał Mariusza Gawrysia "Sługi boże"; western "Siedmiu wspaniałych"; dokument "Królestwo"; dramat "Mając 17 lat".