Nie ma stolika. Część 2

Filmy, literatura, zdjęcia… Nawet jeden z ostatnich filmów Tarantino… Panie w długich jasnych sukniach, dobrze ubrani panowie, konie, kapelusze pań i panów… maniery, elegancja Francja… Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że istnieją dzisiaj i u nas ci państwo. Rozmawiają o literaturze, oceniają teatry, sami prowadzą teatry, wymieniają się poglądami… wspominają, a my na nich patrzymy i coraz bardziej nasza skóra, wargi, mózgi nabierają cech negroidalnych i czujemy się tak, jakby przywieziono nas do Polski z dalekiej Afryki. Oni znają się na kulturze, na filmie, na malarstwie, ventach towarzyskich, kto jest „bien”, kto nie, zawęża się coraz bardziej ilość dopuszczonych do stołu publikacji, produkcji, tworzenia rzeczy zasługujących na uwagę. Oni maja prawo do pamiętników, wspomnień, wywiadów rzek i dopływów.

My trzymamy konia dla pana, sprzątamy w kuchni, pomagamy ubierać się państwu rano, rozbierać wieczorem.

Jest kilka rodzin, kolegów, kompanów z bankietów, ludzi z jednej ławki, półki, podziemia, kortów w Konstancinie, wakacji w Toskanii, wina w piwnicy – rocznik z daty śpiewania Gomułce „Sto lat”, jaguarów sportowych, piarowców rządowych, twórców opinii barowych, restauracji wyborowych i spotkań klubowych.

Biali są piękni i szlachetni. Mądrzy i łagodni - dla swoich. Okrutni i bezwzględni dla czarnych.
W dawnych filmach o południu Stanów czarny był zawsze czarnym charakterem.  
I niech tak będzie dzisiaj. Trzeba się z tym pogodzić.
              – O, pan mnie woła! Przepraszam. Mam mu wyglansować buty do konnej jazdy. Po kulturze.

Ponowne oglądanie…
… filmu braci Coen Poważny człowiek. Więcej tam mądrości i powagi niż w ramówce na trzy dni Święta Zmarłych w polskich telewizjach na wszystkich kanałach.           
Jak dobrze mieć urządzenie do odtwarzania starych filmów.

Kazio Kutz…
… o książce-spowiedzi znanego mecenasa i scenarzysty Piesiewicza… której nie przeczytał. W Zaduszki rozmowa w TVP Kultura z mecenasem, ale zrozumiała tylko dla wtajemniczonych, którzy wymierają stopniowo, a młodsi nie kojarzą zdjęć w sukience w kwiatki, w którą był przebrany mecenas wśród kobiet bardzo lekkiego prowadzenia.

Merkel podsłuchiwana!
Polacy wściekli, że CIA nie chce wiedzieć, o czym rozmawiają nasi politycy.
Szkoda taśmy.

„Śmierć to nic,
nie żyć to przerażające!”.
(Aleksander Dumas)                                     

Nie wierzę,
że jutro ludzie pójdą w jakieś sprawie, nawet najsłuszniejszej do urn. Jakaś mgła obojętności i smutku wysyca się w tym jesiennym powietrzu. Wyglądam oknem.
Mgła. 

Znów sięgnąłem po Freuda,
aby wytłumaczyć swoje sny po herbacie z melisy… Okazuje się, że jestem facetem pozbawionym jakiejkolwiek wartości pod względem symboliki snów. Nie śni mi się dom z otwartą bramą jako symbol waginy, fallus pod postacią kolumny Zygmunta, podkowa, która odtwarza kontury żeńskiego organu płciowego… Po prostu śni mi się od razu: wagina, chuj, dupa.
Bez symbolu.

Ostrzeżenie w telewizji:
„Program ten zawiera przekleństwa i ostre sceny erotyczne”.
Oglądam z zapałem.

Są porażki i są zwycięstwa
Słuszna idea wytrzyma porażkę, czasami… i zwycięstwo. 

Jak można…
… tak o premierze polskiego rządu: „Donek Corleonek”? Panie Kurski – wstyd!

Z komentarza w Laskach…
… na pogrzebie premiera Mazowieckiego.
„Czasami wielcy ludzie mają wiele człowieczeństwa w sobie”…
Zgoda.

Do celebrytki…
… w starszym wieku:
– Jak ja się cieszę, że panią widzę na  ż y w o.
Ledwie żywą.

Zabroniono…
… występować na Rynku w Krakowie artyście, co grał diabła. Skierowano sprawę do sądu. Ze strony Miasta występował rzecznik zarządu… p. Szatanik (!).